Hbot/CoreXY Animos
Re: Hbot/CoreXY Animos
Przebudowa piły.
Wzmocnienie prowadzenia brzeszczotu oraz mocowania silnika - muszą być dobre mocowania.
Rozwiązanie okazało się mało stabilne - silnik od piły lisi ogon jest dużo za szybki.
Wyważenie przy tak dużej szybkości pracy jest praktycznie niemożliwe.
Całość zbyt się chybocze.
Kolejne rozwiązanie będzie miało już inny silnik.
Obecny 18v przy napięciu 5,2v okazał już tak zwolniony dużo za szybki.
Re: Hbot/CoreXY Animos
Pomiar bicia wiertła 0.2 mm - chyba trochę dużo.
Nowa wersja piły.
Dokupiony silnik z motoreduktorem.
Zawias trochę krótszy niż ten oryginalny (v4) http://www.thingiverse.com/thing:1555072
Pozostaje dorobienie posuwu do ramki i mocowania do motoreduktora.
Wał fi 10 z nacięciem - wkładana stalka.
Re: Hbot/CoreXY Animos
Nie całość dokończona.
Mocowanie drążek drukarki igłowej fi 12 - okazało się za słabe, ale docelowo czekam na dostawę z chin.
Na razie wersja robocza - może wzmocnię mocowanie, bo 2 x M3 do głowicy drukarki jest za słabe - już się niszczy.
Mocowanie napędu bliżej pręta fi 12 - lepiej pracuje.
Wyważenie też na stronę silnika.
Układ już pracuje - pozostaje wykonanie łącznika na łożyskach - teraz jest włożony na śruby M5.
I mocowanie na osi przekładni - śruba m6 zatoczona na końcu na fi 4.
31 obr/min - ok. szybkość poprawna.
Podłączenie silnika na pająku.
Brzeszczot mógłby być dłuższy - przy posuwie ok 10 cm i długości cięcia ok 5 cm nie wiele zostaje.
Koncepcja rozwiązania jest dość dobra, aby mogły powstać z tego seryjne urządzenia - dużo wychodzi w trakcie prac (prototyp).
Szkoda, że nie produkują takich pił (małe) - pracuje to na tyle cicho, że jest pod tym względem dużo lepsze niż tarcze do aluminium.
Re: Hbot/CoreXY Animos
Cięcie jest bardzo ciche, ale i może długo trwać.
Potrzebny jest docisk (tu ołowiany obciążnik w siatce z boku) - jednocześnie równoważy silnik.
Bez docisku cięcie trwa dużo dłużej.
Silnik się grzeje - testowany do 60 stopni (max jego to 75).
Potrzeba albo wyłącznik z czujnikiem temperatury, albo przerwy co jakiś czas.
Ewentualnie szybsze cięcie - może nowe brzeszczoty lub o większych zębach.
Rama piły jest lepszym rozwiązaniem niż konstrukcja wyjściowa V5 - brzeszczot sztywniej się trzyma.
Nacisk na materiał podnosi trochę, elastycznie brzeszczot - szoruje po dolnych łożyskach - potrzeba zmiany lub może po jednym łożysku.
Przy cięciu tracie łożysk o ząbki piły powoduje efekty dźwiękowe - chrobot - ale też pewnie i opory większe.
Brak jeszcze mocowania od strony silnika przeciw odchyłce piły (od prostopadłego cięcia).
A i sprawdzanie i kalibracja też jeszcze do zrobienia (pewnie na miększych materiałach).
Podczas cięcia można smarować aby zmniejszyć opory boczne.
Możliwe jest zatrzymanie piły i powtórny powrót do cięcia po jakimś czasie.
Re: Hbot/CoreXY Animos
Pojedyncze łożyska - lepsze rozwiązanie - nie trą o ząbki brzeszczotu.
Dodatkowo 2 rodzaje brzeszczotów są - cieńsze i grubsze - musi być mocowanie na tyle wysoko, aby grubsze nie tarło o mocowanie.
Całość musi być na podwyższeniu - zwłaszcza na początku - aby piła skośnie cofając nie zahaczała o blat, gdzie stoi całe urządzenie.
Cięcie numer jeden.
Jakość ok, pozostaje ustawienie prostopadłości względem imadła.
W momencie zmiany z pchania na ciągnięcie i w drugą stronę następuje małe tąpnięcie (elastyczne).
Dociążenie w miarę cięcia powinno być coraz większe - wtedy całość pracy może być zrobiona w miarę szybko - bez przegrzania silnika (jeden cykl pracy)
Zastanawiam się czy zmiana kierunków obrotów silnika jest potrzebna - bo można to zrobić przełączając kondensator?
Wcześniej planowałem regulator napięcia dla stopniowego wzrostu mocy - okazało się to niepotrzebne - nie ma efektu startowego - może dlatego, że jest przekładnia.
Do pierwszych cięć aluminium na drukarkę jeszcze trochę potrzeba pracy.
Już teraz można powiedzieć, że typ konstrukcji jest udany, urządzenie niezbyt wielkie i bardzo cicho pracuje.
Generalnie powinno zapewnić powtarzalność cięć.
- marek91
- Administrator
- Postów w temacie: 10
- Posty: 2563
- Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:22
- Lokalizacja: Gostyń
- x 1208
- Kontakt:
Re: Hbot/CoreXY Animos
Animos, te wszystkie eksperymenty są po to aby pociąć kilka profili alu i później z nich złożyć drukarkę?
Warto?
Warto?
Re: Hbot/CoreXY Animos
Od roku mam działalność gospodarczą i jeszcze rok ulgowego zusu. Chcę coś rozkręcić też w druku 3d, bo zajmuję się informatyką i inżynierią.marek91 pisze:Animos, te wszystkie eksperymenty są po to aby pociąć kilka profili alu i później z nich złożyć drukarkę?
Warto?
Nie wyobrażam sobie ręcznej produkcji (cięcia al) drukarek. A i muszę się bardzo ścisnąć, bo w mieszkaniu mamy też wysyłkową księgarnię internetową (animios.pl) mojej żony i sporą ilość książek, dystrybucję Smart Microfiber (szwedzkie produkty do sprzątania) - stąd walka o minimalizację gabarytów. Robienie drukarki obecnie, gdy mamy duży już wybór gotowych (sztuk jeden) nie ma sensu - bardziej chcę zrobić proces produkcyjny (rożne warianty części) taki, aby drukarka, która powstanie sprzedawała się na rynku (dla tych co nie będą chcieli zrobić ją sami z opisu) - minimalnie, aby była ekonomiczna (stosunek ceny do jakości). W stosunku do informatyki, gdzie wystarczy do pracy sam komputer budowa drukarki, mechaniki to spore wyzwanie - trzeba mieć zacięcie do tych prac (polecam obejrzenie filmów kolegi syntetycznego).
- emartinelli
- Zasłużony
- Postów w temacie: 6
- Posty: 1197
- Rejestracja: 19 kwie 2016, 16:54
- Lokalizacja: Łódź
- x 424
Re: Hbot/CoreXY Animos
Czytając ostatnie posty tak się zastanawiałem, czy ta budowa drukarki to jeszcze nadal aktualna...
FlameRunner
- marek91
- Administrator
- Postów w temacie: 10
- Posty: 2563
- Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:22
- Lokalizacja: Gostyń
- x 1208
- Kontakt:
Re: Hbot/CoreXY Animos
Chętnie bym kupił zamiast tracić czas na budowę piły - niestety są duże 56 kg, do warsztatu, nie do mieszkania.marek91 pisze:Żeby zbudować drukarkę musisz mieć narzędzia przecież
Oprócz drukarki robię też stare kompy - teraz atari 1027 - problem czcionka z gumy (wróciłem do tego za sprawą drygola).emartinelli pisze:Czytając ostatnie posty tak się zastanawiałem, czy ta budowa drukarki to jeszcze nadal aktualna...
Jeszcze mam do zrobienia mocowanie noża w kosiarce z Leroy Merlin - niestety było z plastiku i się starło (zapasowych części nie ma) - nie myślałem, że można takie coś robić z plastiku.
Drukarka powstanie - teraz zamówiłem 10 metrów tr10/2 - to do około 20 sztuk drukarek - dostawa kurierem (małe ilości się nie opłaca). Pasek gt2 10 metrów z chin szedł trochę mniej niż miesiąc (ok. 2,50 zł/metr), zębatki GT2 (2,39 zł sztuka) 20 zębów szły rekordowo 15 dni, ale na łożyska liniowe 08 w oprawie czekam już prawie miesiąc - z ali zmienili mi na sellers shipped method - coś innego chyba niż poczta (nie wiem co to jest) - to miało być do piły.
Zresztą na tej pierwszej drukarce z komorą będę chciał zrobić serię drukowanych plastików do serii ekonomicznej (niskobudżetowej) drukarek - trochę coś jak PrintO H2 - zamiast al druk, zamiast panewek po 5zł, te cienkie stalowe ok 1 zł/sztuka - to będzie już corexy, a nie hbot jak w wersji aluminiowej.