mChat
-
-
-
W sumie to jest tak wolna maszyna, że nie ma jak trząść
-
-
BB84 pisze: 24 cze 2025, 23:43 Będzie latać jak majty na k
Liu Kang wleje
-
BB84 pisze: 24 cze 2025, 23:42 Boki z dykty przykręcić na trzy plastikowe dystanse do ramy mk3 hmmm
Mortal Kombat 3
-
Będzie latać jak majty na k
-
Boki z dykty przykręcić na trzy plastikowe dystanse do ramy mk3 hmmm
-
-
lubi tę wiadomość@GUTEK@ pisze: 24 cze 2025, 23:07 lubi tę wiadomośćAdinfo pisze: 24 cze 2025, 23:06 lubi tę wiadomość@GUTEK@ pisze: 24 cze 2025, 23:05 ja mam gc-01
a ja mam SG1
-
lubi tę wiadomośćAdinfo pisze: 24 cze 2025, 23:06 lubi tę wiadomość@GUTEK@ pisze: 24 cze 2025, 23:05 ja mam gc-01
a ja mam SG1
-
lubi tę wiadomość@GUTEK@ pisze: 24 cze 2025, 23:05 ja mam gc-01
a ja mam SG1
-
-
poi cernobylu łazisz? z takim chińskim szybko padniesz z napromieniowania przy jego dokładności
-
fakt, że nie liczę ładowania domowego, ale gdybym miał już swoje OZE postawione to koszt byłby pomijalny
-
We Wrocławiu na ładowarce stała 2,5h - akurat czas na przejście po sklepie i zjedzenie w restauracji. Za ładowarkę zapłaciłem 33,44zł
-
-
Do Wrocławia 80km. Miała 90% baterii na starcie. Do Wrocławia dojechała i zostało 44% tam była ładowana do pełna i wracając odwieźliśmy dzieciaki do Opola więc zrobiła do domu 135km. Jak wróciła miała 34% baterii. Średnie zużycie pokazuje 11.6kWh/100km
-
lubi tę wiadomośćRozarh pisze: 24 cze 2025, 22:26 hmm, akurat nie ma słońca i wiatru - zatem nic nie tracę
-
@
Rozarh ile kilosów/złotych na 1km
-
W piątek byłem elektrykiem w IKEI we Wrocławiu. Jechałem poza autostradą - nie chciałem jej bujać na maxa. Całe koszty transportu w te i z powrotem w 4 osoby zamknął się w 35zł - koszt ładowania w IKEI.
-
lubi tę wiadomośćRozarh pisze: 24 cze 2025, 22:24 teraz zbierając te pomiary w HA widzę ile energii tracę nie posiadając fotowoltaiki i postawionego wiatraka...
-
lubi tę wiadomośćRozarh pisze: 24 cze 2025, 22:20 zobacz jej budowę na aukcji - tam nie ma zewnętrznych czujników jako tako - jest wiatrak, ten od kierunku i panel fotowoltaiczny. Pomiar opadów polega na zlaniu wody z powierzchni przez lejek na taką wychylaną łyżkę - jak się napełni to się przestawi i druga część się napełnia. Znając pojemność łyżeczki i jak często się przechyla znamy wielkość opadów
-
hmm, akurat nie ma słońca i wiatru - zatem nic nie tracę
-
teraz zbierając te pomiary w HA widzę ile energii tracę nie posiadając fotowoltaiki i postawionego wiatraka...
Kto czatuje
Czat odświeża się co 100 sekund
Odświeżanie…
fakt, że nie liczę ładowania domowego, ale gdybym miał już swoje OZE postawione to koszt byłby pomijalny
