mChat

  • Shoutbox służy wyłącznie do luźnych pogaduszek.
  • majek3 minut temu
    a ogrzewanie przez podwójny tłumik (powietrze ogrzewało się od pierwszego tłumika), to już był genialny wynalazek - ciepełko w zimie prawie od razu po odpaleniu
  • majek6 minut temu
    ale kiedyś się też z innymi prędkościami jeździło, 120 trampkiem, to wyprzedzałem praktycznie wszystkich, 80 to była prędkość ekonomiczna i wtedy większość jeździła tyle, nie trzeba było się spinać, beemki nie migały światłami, świat był ładniejszy :DD
  • majek9 minut temu
    dziobu pisze: 17 maja 2024, 23:29 ale trabant po walnięciu w drzewo znacząco zmieniał geometrię razem z pasażerami
    ojtam,
    raz przywaliłem w słup na przystanku jak cofałem, bo miałem tak brudną szybę z tyłu, że nie widziałem, ale zderzaki i tylna klapa (niespodzianka) były stalowe, więc tylko lekko wgniotłem.
    a drugi raz nie wyhamowałem za jakimś transporterem i jego hak wbił mi się w gaźnik - z zewnątrz wyglądało, że tylko dziura w kratce i nic więcej, ale dalej już nie dało się jechać
  • Adinfo12 minut temu
    lubi tę wiadomość
    dziobu pisze: 17 maja 2024, 23:29 ale trabant po walnięciu w drzewo znacząco zmieniał geometrię razem z pasażerami
    zmnieniał się w rower ;p
  • Adinfo12 minut temu
    lubi tę wiadomość
    dziobu pisze: 17 maja 2024, 23:23 podróż trwała tyle co na księżyc a mitów które wokół tego urosły to nie ma nawet na forum o płaskiej ziemi
  • dziobu15 minut temu
    ale trabant po walnięciu w drzewo znacząco zmieniał geometrię razem z pasażerami
  • roman15 minut temu
    maluchem się jeździło nad morze całą rodziną
  • majek16 minut temu
    dziobu pisze: 17 maja 2024, 23:25 moze po prostu mniejszy byłeś
    ale rower też miałem wtedy 28" i to się specjalnie nie zmieniło, owszem, w jeepie jest trochę na długość więcej niż w trabancie, ale trabant miał 3.5m długośći, a jeep ma metr więcej
  • dziobu16 minut temu
    nawet lada ziguli kombi ktora mielismy była duża w porównaniu z sedanami ale z partnerem to malenstwo
  • dziobu17 minut temu
    ale to wyjątki
  • dziobu17 minut temu
    bo to były po prostu blaszaki
  • majek18 minut temu
    a w firmie ~30 lat temu to szef miał forda granadę kombi, normalnie bagażnik i na szerokość i długość nieporównywalny do współczesnych aut
  • dziobu18 minut temu
    stał za mną niedawno trabant na światłach; nie widziałem go w żadnym lusterku
  • dziobu19 minut temu
    moze po prostu mniejszy byłeś
  • majek20 minut temu
    dziobu pisze: 17 maja 2024, 23:21 i w samochodzie mieściło się wszystko, od ciuchów, po wanienke, nocnik, rzeczy campingowe, namiot, a wracająć jeszcze wieźli tv
    a to właśnie jest dziwne, bo do trabanta wrzucałem spokojnie rower, do jeepa też wchodzi, ale różnica ma długości jest może z 10cm
    auta się powiększają, ale środki zostają takie same, co najwyżej bagażniki idą w dół/górę
  • dziobu21 minut temu
    podróż trwała tyle co na księżyc a mitów które wokół tego urosły to nie ma nawet na forum o płaskiej ziemi
  • dziobu22 minut temu
    taki wspomnień czar
  • dziobu23 minut temu
    4 osoby samochodem gdzie ja mieszcze się o ile nie ma siedzień z przodu
  • dziobu23 minut temu
    pewnie klaskali śpiewając jak jechali w 4 osoby
  • majek23 minut temu
    rozleniwienie swoją drogą, lista rzeczy niekrytycznych do zrobienia w obecnym aucie, to się tylko ciągle powiększa :crazy2:
  • dziobu23 minut temu
    i w samochodzie mieściło się wszystko, od ciuchów, po wanienke, nocnik, rzeczy campingowe, namiot, a wracająć jeszcze wieźli tv
  • dziobu23 minut temu
    majek pisze: 17 maja 2024, 23:19 ja śmigałem trabantem co tydzień po 100km (wro-lubin), normalnie po mieście, na wakacje nad morze i problemów nie było,
    były na przeglądzie, bo ktoś wymyślił, że zwrotnice będą na 'łożyskach' z bakielitu i to się w rok wyrabiało i robiły się luzy, więc co roku trzeba było to gówno rozbierać i wymieniać, ale to robota na spokojnie pod blokiem ;)
    to z tej samej serii jak słysze w kółko jak to moi przodkowie jeździli maluchem do bułgarii
  • dziobu24 minut temu
    albo sie po prostu rozleniwiłem; z drugiej strony - jak by nie było, jest postęp
  • majek24 minut temu
    ja śmigałem trabantem co tydzień po 100km (wro-lubin), normalnie po mieście, na wakacje nad morze i problemów nie było,
    były na przeglądzie, bo ktoś wymyślił, że zwrotnice będą na 'łożyskach' z bakielitu i to się w rok wyrabiało i robiły się luzy, więc co roku trzeba było to gówno rozbierać i wymieniać, ale to robota na spokojnie pod blokiem ;)
  • dziobu25 minut temu
    a i w sumie ten dreszczyk też sie nudzi

Kto czatuje

Na czacie nikogo nie ma
Czat odświeża się co 100 sekund