strzelanie na po było

i troche strzelania, ale bez szału

ja to mialem z jakimś emerytowanym majorem chyba, spoko gość, ale gadał ze nas zabierze na strzelnice i w końcu nie zabrał

ale to też w sumie gówniany przedmiot był, teoria sama

z drugiej strony moje liceum to schyłek okresu przed reformami to w sumie nie wiem czy to też już było po jakiemuś nowemu czy co

ja PO mialem w liceum; w podstawóce nie

no ale PO jest nadal czy zlikwidowali to w szkołach ponadpodstawowych?

wa ramach godzin wychowawczych będzie tak jak daaawno - szybko i na odwal

"od 1 września 2024 r. wprowadzone zostaną obowiązkowe zajęcia z udzielania pierwszej pomocy w ramach godzin wychowawczych." to to w sumie na przysposobieniu obronnym kiedyś było, nie wiem jak teraz

to już jakiś czas temu było

o, z HiTu rezygnują

suchajta - czy jest jakiś NAV co by oferował jakieś sensowne i proste zdalne zarządzanie? tylko nie ESET

sagittario pisze: ↑21 maja 2024, 14:07 a jak jest zawodowe to idą ci co faktycznie chcą pójść

ale to chyba lepiej mieć mniejsz ale lepszych ludzi niż łapanke łamag

a jak masz w perspektywie wizje że od północy już nie będzie wyjazdu, to wrzucasz w samochód to co sie da i długa do granicy

a jak jest zawodowe to idą ci co faktycznie chcą pójść

poza tym - jak masz świadomość że w każdej chwili możesz zabrać rodzine i uciec, to zostaniesz

jak było wojsko poborowe to większośc kombinowała jak nie iść

dokładnie

wcale im sie nie dziwie; zawsze sytuacja wygląda inaczej jak coś MOŻESZ a nie jak MUSISZ

fajnie to widać po ukrainie; masa ludzi nie wróci mimo braku możliwości wyrobienia dokumentów; albo poproszą o azyl albo spier*olą daleko
ale na ukraine nie wrócą

warto dodać że te generały to będą bezpiecznie z centrali nato gdzieś daleko Tobą kierować

no i teraz leć tego bronić na siłe bo tak mówią zgredy 60+

I oni coś tam pierdolą, że w razie wojny (hipotetycznej bo generalnie widzę znów narrację straszenia) ja mam bronic kraju

Pojebało ich chyba. Skarbówka tylko czeka na potknięcia. Mieszkania młodzi nie kupią bo wszędzie spekulanci. Bank dopierdala ratę do spłaty taką, że ludzie nie mają jej jak spłacać. Glapa coś pierdoli o tym, że stopy zostają. Na każdym kroku państwo zapierdala mi podatki. Lekarz prywatnie bo na NFZ trzeba czekać...

relikty PRLu