przy którym, co i jak bym nie robił, zgłaszał błędy nadawania uprawnień

co więcej, wszystko wróciło do normy jak teraz wywaliłem z fara katalog "System Volume Information"

wezme potem sandboxa i ogarne jak to działa

dysk przejęty na własnośc, SYSTEM ma uprawnienia

bo może jeszcze to być "System" albo operatorzy kopii zapasowych, wtedy jak się dysku nie przejmie na własność w ustawieniach to nawet admin może nie mieć dostępu z automatu

to dlaczego nie mógł wyświetlić zawartości dysku do któego administratorzy mieli wszystkie prawa?

wszystkich administratorów w systemie

?

nie "Administratorzy"

"admin"

skoro jestem zalogowany jako admin i odpaliłem eksploratora...to z jakimi prawami on działa?

hmm; do dysku mogę się dostać dopiero jak dodam uprawnienia dla "Users" ale jak sie okazało - dotyczy to tylko eksplorera; z cmd dostęp mam i bez tego

tj nie tyle zabezpieczonego ile ze zmienionymi uprawnieniami

spoko; jednego zabezpieczonego dysku też nie mogę ogarnąć

no ale my to wiemy, a dla debili jedyny opis to "witaj w najlepszym systemie windows"

no ja to wiem, ale opisy nie mówią tego wprost

no to chyba logiczne ze format = utrata danych

a tak swoją drogą to zauważyłęm ciekawą rzecz w opisach dotyczących zgubienia klucza czy problemów z BL - ogólnie największym problemem jest to że jak się te dane straci to dysk trzeba sformatować żeby go ponownie zaszyfrować. Rzadko ktoś pisze wprost, a jeśli już to tylko gdzieś na forach, że to oznacza że wszystko leci w pi*zu bo akurat systemowi odwaliło

niemniej dość ch*jowa sytuacja

@GUTEK@ pisze: ↑30 kwie 2024, 13:45 swoja droga pewnie ten spfcik pod linuxa co jest do desztfrowania bitlockera pewnie by na chama przyjal ten klucz i odszyfrowal

mam wrażenie że ten łoś przerwał szyfrowanie; nie wiem jak to jest zorganizowane ale wygląda tak jakby zaszyfrował kawałek początku, co nie pozwala użyć danych (nie było prawdiłowego statusu partycji) a reszta została nieruszona dlatego odszyfrowanie daje lewy rezultat

@majek 98% wynika z ilosci zapisów na SSD; sam masz wszędzie ssd wiec się nie śmiej ;p

swoja droga pewnie ten spfcik pod linuxa co jest do desztfrowania bitlockera pewnie by na chama przyjal ten klucz i odszyfrowal

e no z jednym kolem urwanym by jeszcze pojechal, to raczej pompa paliwowa

dziobu pisze: ↑30 kwie 2024, 11:45 tyle lat z truecryptem i czasem mimo faktycznie uwalonych dysków nie było problemu
tu dysk ma sprawność 98% i sie zesrau

dlaczego samochód nie jedzie?, ma przecież sprawność 98% wszystkich komponentów, tylko jedno koło się urwało

tyle lat z truecryptem i czasem mimo faktycznie uwalonych dysków nie było problemu
tu dysk ma sprawność 98% i sie zesrau