i o to chyba chodziło-mam wrażenie, że "redaktorowi po żeńsku" chodziło o wiek aktorki

sagittario pisze: ↑23 maja 2024, 13:46 Czekam aż ta pani obejrzy inne polskie filmy lat 90-tych

np Psy

@GUTEK@ pisze: ↑23 maja 2024, 13:38 o pokolenie ryjbuka sięga po polska kinematografie https://www.onet.pl/film/onetfilm/obejr ... r,681c1dfa

Starych filmów czasem lepiej nie oceniać obecnymi realiami. Ale sam artykuł gdyby tylko był lepiej napisany miałby sens.

Czekam aż ta pani obejrzy inne polskie filmy lat 90-tych

o pokolenie ryjbuka sięga po polska kinematografie https://www.onet.pl/film/onetfilm/obejr ... r,681c1dfa

idzie gdzieś dostać takie cudo ale żeby wytrzymało więcej niż rok? https://www.amazon.pl/Capacitor-Aluminu ... B082P2CBBT

równie dobrze mógłbym odpowiadać za projekt nowego osiedla w pawiach wielkich; nie mam pojęćia o domach, mieszkaniach, planowaniu chodników, zieleni no ale mam to stanowisko więc słuchajcie dziady

tu mam ludzi którzy zwyczajnie nie czują tego co robią

bo tu rozumiem że każda decyzja jest potem powielana setki (tysięcy) razy i to ma znaczenia czy przycisk jest tu czy tam

nie robię tu projektów masowych

teraz z racji dupochronów przy decyzjach pierwsze rozmowy to takie przymiarki. Kazdy ma notesik, jakieś obrazeczki a ja po pół roku i paru spotkaniach w sumie mam wywalone na to co to bedzie bo i tak nie ogarniam co kto chcial

za to denerwuje mnie, tak delikatnie mówiąc, to że kiedyś można było w 20 minut dogadać co i tak, a ja posiłkująć się doświadczeniem wiedziałem w jaką strone to pójdzie i w gotowym projekcie zmian czy poprawek było niewiele

ale nie zmienia to faktu że mam to w dupie bo nie na tym praca polega

@majek powiem Ci tak: ja wiem skąd są te problemy, wiem że ludzie którzy o tym decydują nie chcą konkretów bo to można potem rozliczyć, widać że ich doświadczenie to 2 tygodnie praktyk na studiach

dziobu pisze: ↑23 maja 2024, 12:17 który zamiast odpowiedzieć prosto i konkretnie na pytanie zaczyna rozwijać jakąś abstrakcyjną myśl

bo teraz ficzery wymyślają marketoidy i oni sami do końca nie wiedzą co chcą,
jak każesz takiemu opisać choćby gdzie on coś konkretnie chce i jak to ma wyglądać, to już odpada 50% głupich pomysłów,
a jak dochodzi co wyceny ile ficzer będzie kosztował w zrobieniu i później utrzymaniu, to zostaje jakiś 1%

problem niestety jest taki, że często PM dostaje projekt do realizacji ZANIM dojdzie do wyceny i konsultacji technicznych