ostatnio była taka akcja, że na juwenaliach czy czymś podobnym wystawiony był jakiś wypasiony mercedes i kobieta, która była sprzedawcą trochę się nawaliła i jak odpaliła sillnik, żeby coś pokazać to odjechała i wjechała jakichś ludzi xD jako, że to nie jej auto to musi zapłacić za jego równowartość i to podobno okrągła sumka

paru osobom pozabierali fury

weszło w życie ale co dalej?

a swoją drogą to na czym skończył sie pomysł konfiskaty samochodów pijanym?

majek pisze: ↑28 maja 2024, 11:07

sagittario pisze: ↑28 maja 2024, 11:02 ale jebniętych pedalarzy to kierował na prace społeczne

a jakby kierowców tam posyłać, to wszystko byłoby śliczne, piękne i za darmo, bo siły roboczej byłoby aż nadto

jebniętych kierowców też

sagittario pisze: ↑28 maja 2024, 11:02 pijanych to bym wpierdalał do więzienia

i byś płacił na niego?

sagittario pisze: ↑28 maja 2024, 11:02 ale jebniętych pedalarzy to kierował na prace społeczne

a jakby kierowców tam posyłać, to wszystko byłoby śliczne, piękne i za darmo, bo siły roboczej byłoby aż nadto

jakkolwiek dziwi mnie tekst o złamaniu przepisu jadąc po chodniku

konkretnei ten na filmie

trąbię-a ona żadnej refleksji, żadnego przepraszam

a co ten pedalarz zrobił złęgo?

wąsko bo remont a ona nie patrząc zjechała z chodnika na maskę

ostatnio mi taka inteligentna inaczej wpieprzyła się prawie na maskę

ale jebniętych pedalarzy to kierował na prace społeczne

pijanych to bym wpierdalał do więzienia