Znaleziono 2 wyniki

autor: Uran
26 lip 2016, 11:09
Forum: Pozostałe
Temat: Pomiar zuzycia filamentu
Odpowiedzi: 19
Odsłony: 11419

Re: Pomiar zuzycia filamentu

Uran pisze:Czyli zostajesz sam ze swoim kolejnym "standardem".
Ależ, ja nie planuje tworzyć jakiegoś standardu. Z mojej perspektywy potrzebny jest tylko unikalny kod na tagu i tyle. Jakby się miało okazać, że ktoś (jakiś producent) byłby zainteresowany dodaniem do tagów informacji o materiale (wraz z numerem seryjnym) - fajnie, jak nie - też nic się nie stanie, zadziała i bez tego, no tyle, że dane sobie ręcznie trzeba wprowadzić.[/quote]

I dlatego kartka i długopis to świetny pomysł bo każdy ją ma nie jest droga. Wypisujesz dane i wykonujesz jedno działanie i masz odpowiedź tadam!
A tak bardziej serio.
Zróbmy case study. Mam sobie model który potrzebuję wydrukować ale wzrokowo spoglądam na szpule z filamentem i coś czuje że może go nie starczyć.
Uff dobrze że wcześniej za pomocą nfc/rfid/qrcodu/ręcznie wprowadziłem dane o materiale i zamontowanej szpuli.
I jak dobrze że moja drukarka ma wbudowany enkoder/wagę na swoim pokładzie i wie ile zużyła tego oto filamentu (i zapisuję to gdzieś w eepromie).
Ostatnie westchnięcie bo świetnie iż mój slicer potrafi obliczyć ile mój model będzie ważył (bądź ile metrów filamentu zużyje) i potrafi tą liczbę skonfrontować z liczbą którą ma w eempromie i poinformować host że operacja wydruku się nie uda.
Dodam do tego że mamy wielu producentów ABS/PLA/PET/HIPSU/PVA/GUMY i ich odmian .I pewnie każdy producent ma swoją "recepturę" co za tym idzie inną gęstość materiału czyli ... i tak dalej i tak dalej.
Chyba wolałbym sobie zdjąć szpulę położyć na wadzę i sprawdzić czy mi filamentu starczy.
Ale to tylko ja i moja prywatna opinia.
autor: Uran
26 lip 2016, 10:16
Forum: Pozostałe
Temat: Pomiar zuzycia filamentu
Odpowiedzi: 19
Odsłony: 11419

Re: Pomiar zuzycia filamentu

Próbuj ale jak dla mnie widzę parę murów do przeskoczenia.
A) Firmy produkujące filament musiały by korzystać ze wspólnego standardu wagowo/długościowego (nie realne, ale walcz)
B) Wsparcie softu (nie takie trudne ale jednak)
C) Wsparcie hardware (tez nie trudne ale to zawsze dodatkowy koszt)

Metoda zapisywania stanu licznika na kartce jest prostsza :lol:

I oto co wychodzi najczęściej z takich projektów:
Obrazek

Czyli zostajesz sam ze swoim kolejnym "standardem".

Wróć do „Pomiar zuzycia filamentu”