Znaleziono 11 wyników

autor: sp6vgx
14 mar 2018, 19:24
Forum: Co kupić?
Temat: Drukarka FFF - taka, żeby nie trzeba było dużo kombinować
Odpowiedzi: 50
Odsłony: 21900

Re: Drukarka FFF - taka, żeby nie trzeba było dużo kombinować

@SQ9KRD

Bo da Vinci 1.0 Pro to fajny sprzęt... Ja zastanawiałem dawno temu nad wersją bez "Pro" i zrobić z nią pro wiadomymi sposobami ;) Cena Pro już mi się mniej podoba od starej klasycznej 1.0 (niestety już u dystrybutora niedostępnej). Kiedyś tak patrzyłem na jej mechanikę i za chiny ludowe osoba nie mająca własnego warsztatu (cnc/laser itp.) nie była w jej cenie w stanie zrobić takiej mechaniki bo koszt usług jakie należało by zlecić będą bardzo wysokie.

Kolejna sprawa wszystkie drukarki mają w zasadzie tą samą zasadę działania, różnią się pewnymi rozwiązaniami po której osi coś tam sobie jeździ (czyli inaczej zbudowana mechanika)... w zasadzie w najgorszych wypadkach przy dziwnych drukarkach wystarczy sobie kupić u chinola Arduino + Ramps za parę groszy i uruchomi się na tym każdą konstrukcję... Jak ktoś w jakimś chińczyku nie lubi dotyku najmniejszy problem sobie wstawić enkoder i dowolny wyświetlacz jaki lubi... Za zwyczaj i tak to wyjdzie taniej niż niektóre rozwiązania oferowane w PL, a niekoniecznie warte swojej ceny... Z tym że tutaj trzeba lubić dłubać... a jak ktoś nie chce dłubać to za to słono płaci... np. kupuje drukarki po 20k zł i płaci za filament po kilka stówek ;)

Jedyne co nie zgodzę się to z Anycubic - ale jak mówię pod kątem osoby która chce odpalić i drukować. Bo jak wspominałem tutaj można trafić na problem z osią Y (niektórzy mają szczęście i jest ok inni nie). Natomiast robiłem też research odnośnie JGAurora A5 i tutaj nie znalazłem informacji o jakiś większych problemach (jak już to pierdoły).
autor: sp6vgx
14 mar 2018, 16:48
Forum: Co kupić?
Temat: Drukarka FFF - taka, żeby nie trzeba było dużo kombinować
Odpowiedzi: 50
Odsłony: 21900

Re: Drukarka FFF - taka, żeby nie trzeba było dużo kombinować

dragonn Owszem bo Prusa to bardzo fajna drukarka ale niestety przekracza budżet i trzeba ją poskładać. Ja powiedzmy niejako "nowy" na forum trochę inaczej spoglądam na świat druku 3D. Wiem jak reagują moi znajomi jak widzą coś wydrukowanego i dla wielu osób to dalej czarna magia. Dlatego mówię dla większości osób z forum sprawy oczywiste dla wielu osób to wyzwanie :)

Zresztą swojego czasu trochę się udzielałem w różnych tematach propagowania wiedzy z zakresu elektroniki itp. i wiem czego można czasem od ludzi oczekiwać. Sam nie mogłem pojąć że ludzie nie potrafią zrozumieć oczywistych spraw - przez to teraz jak mam przed sobą nieznaną osobę zakładam najgorszy scenariusz (po prostu nie chcę aby ktoś potem powiedział - a mówiłeś że będzie łatwo ;) )

Natomiast każdy z nas ma własny rozum, na takim YT można znaleźć niemal wszystko łącznie z tym jak poskładać drukarkę typu Pursa czy inną i każdy sobie sam może odpowiedzieć czy to dla niego trudne czy nie.

W podobnym kontekście nauki wspomniałem o Anet bo to niewielki wydatek i niezły poligon doświadczalny... Jak przetrwa się ogarnięcie takiej konstrukcji to już potem będzie w druku 3D z górki... no i jak wspomniałem w razie niepowodzenia straci się niewielką kwotę (obecnie to chyba poniżej 600zł).

Nawet jak kupi Prusę przyjdzie walka z filamentami itd. jak wybierze filament używany przez wiele osób ok... ale jak kupi inny tak samo może być problem. Dzisiaj zrobię wreszcie wpis w temacie Anycubic odnośnie druku z PET-G i problemów jakie napotkałem bo już są legendy że chińczyk PET-a nie jada (no ale tutaj znowu będzie to konkretny filament i z innym będzie zupełnie inaczej)... ;) Jak widać różnie to bywa...
autor: sp6vgx
14 mar 2018, 16:21
Forum: Co kupić?
Temat: Drukarka FFF - taka, żeby nie trzeba było dużo kombinować
Odpowiedzi: 50
Odsłony: 21900

Re: Drukarka FFF - taka, żeby nie trzeba było dużo kombinować

rafaljot pisze:wracając do konkretu, to widzę że JGAurora ma wyświetlacz MKS 3.2'' . Niestety mam z nim przyjemność. Łatwo niechcący zatrzymać druk gdy się chce zmienić temp dyszy itp.
Zdecydowanie zwykły tekstowy z pokrętłem to jest to.
Ja mam odmienne zdanie po zabawie z Anycubic :) i od kilu lat klasyczną obsługą (enkoder) ale to są preferencje dotyczące ergonomii i zapewne będą odmienne dla każdej osoby...
autor: sp6vgx
14 mar 2018, 16:14
Forum: Co kupić?
Temat: Drukarka FFF - taka, żeby nie trzeba było dużo kombinować
Odpowiedzi: 50
Odsłony: 21900

Re: Drukarka FFF - taka, żeby nie trzeba było dużo kombinować

dragonn pisze:A weźcie przestańcie z tym złym poskładaniem, trzeba być naprawdę zdolnym żeby coś 'źle' poskładać jeśli tylko się umie czytać z zrozumieniem.
No i niestety na świecie są takie osoby co potrafią i proste sprawy spaprać. Dlatego czasem warto się postawić w roli takiego laika, bo dla praktycznie większości osób będących na forum sprawy banalne dla niektórych potrafią być bardzo skomplikowane (ale tego nie biorą pod uwagę zakładając że to łatwizna).

Niestety nie znam kolegi karusz i zakładam że mogą wystąpić jakieś problemy (tak profilaktycznie). Ale ciągle mówię to osoba kupująca powinna przemyśleć - popatrzyć sobie na składanie drukarek itp. i odpowiedzieć sobie na pytanie czy da radę. Z drugiej strony Prusa i tak przekracza podany budżet 1.5k zł... Wspomniany chińczyk już przekraczał o przynajmniej 500zł.

Powiem tak bywa tutaj kolega o nicku atom męczy się już z drugą drukarką... ma problem z pomiarami multimetrem itd. viewtopic.php?p=34681#p34681 jak widać sprawy dla wielu tutaj banalne dla niektórych są problematyczne. Zapewne zakończy się tak że podskoczę do tego kolegi (bo już mu to obiecałem) i ogarnę mu te drukarki bo szkoda chłopaka...
autor: sp6vgx
14 mar 2018, 13:45
Forum: Co kupić?
Temat: Drukarka FFF - taka, żeby nie trzeba było dużo kombinować
Odpowiedzi: 50
Odsłony: 21900

Re: Drukarka FFF - taka, żeby nie trzeba było dużo kombinować

Ja powiem tak Zoltrax-a bym nie kupił bo dla mnie te ułatwienia dla laika to wielka wada. Co do Prusa to jest fajna drukarka. Ale polecanie zestawu DIY i nazywanie tego bezproblemowością to ja czegoś tutaj nie rozumiem (to trochę tak jak bym osobie pytającej o bezproblemowe auto polecił zakup np. Cobry w zestawie do samodzielnego złożenia)... Natomiast cena złożonej znacznie wykracza poza wspomniany budżet (zestawu diy też bo osobiście jak już kupował bym mk3)...

Natomiast jaką drukarkę kupić hmm... Najpierw uświadom sobie to że nie będzie to w mniejszym lub większym stopniu bezproblemowe. Przygotuj się na to że albo kupisz chińczyka gdzie się przykręca kilka śrubek ale mogą być problemy więc trochę pobujasz się z Chińczykami którzy podsyłać ci będa części zamienne.

Możesz kupić Prusę ktorą sam złożysz z drobnych elementów i jak coś spaprasz przy składaniu też możesz mieć problem...

A może takie wyjście kup Anet wydaj na to jakieś 600zł, przejdź przez całe "bagienko" składania i ulepszeń. Jak to przetrwasz będziesz miał w miarę dobrze drukującą drukarkę i sporo wiedzy aby wybrać sobie kolejną.

Jest do tej drukarki jakaś społeczność i chyba dopłacając parę stówek można kupić od Garage Make Zone z wsparciem (w tym wymiana części itd.)

Urok taki tego rozwiązania że w razie "ale" jak nie przetrwasz walki z drukiem 3D nie utopisz w tą zabawę dużo kasy...
autor: sp6vgx
14 mar 2018, 13:11
Forum: Co kupić?
Temat: Drukarka FFF - taka, żeby nie trzeba było dużo kombinować
Odpowiedzi: 50
Odsłony: 21900

Re: Drukarka FFF - taka, żeby nie trzeba było dużo kombinować

rafaljot pisze:
sp6vgx pisze:Ale zrozum dalej patrzysz z perspektywy dłubacza mówiąc że masz support. A tutaj nie chodzi o support ale coś takiego jak serwis, oddajesz lub ktoś wpada do domu i naprawia..
aha. teraz rozumiem ten wybór. Tak JGAurora A5 ma serwis NBD. :D
Nie kelego... i nie chcę być złośliwy ale masz chyba problem z czytaniem ze zrozumieniem (to niestety częsta przypadłość jaką spotykam.

Wyraźnie z mojej wypowiedzi wynika że nie ma czegoś takiego jak drukarka bezproblemowa... Przynajmniej w tej kasie... Mówiąc o Zoltrax mówię o całym zamkniętym systemie z dedykowanym filamentem itd. Dla większości tutaj to wada dla laika zaleta. Dobieranie parametrów druku dla materiałów różnych producentów to też pewna problemowość...

Natomiast jak już zgadzamy się z tym że taka problemowość będzie w mniejszym lub większym stopniu i będzie trzeba coś podłubać, oraz kupujący ma tego świadomość to dlaczego nie taki chińczyk ?

Natomiast co do Jarka ok poradzi sobie z mechaniką, ale co będzie jak problem będzie z elektroniką?

Prawda jest taka że owszem te chińczyki są czasem kiepsko wykonane itd. (to rekompensuje cena) i trzeba je często trochę ogarnąć (czyli zgadzamy się na brak bezproblemowości) więc w czym problem?

Z drugiej strony też czeka na ofertę złożonej MK3 z supportem za 2k zł... Ktoś chętny?
autor: sp6vgx
14 mar 2018, 12:08
Forum: Co kupić?
Temat: Drukarka FFF - taka, żeby nie trzeba było dużo kombinować
Odpowiedzi: 50
Odsłony: 21900

Re: Drukarka FFF - taka, żeby nie trzeba było dużo kombinować

Ale zrozum dalej patrzysz z perspektywy dłubacza mówiąc że masz support... A tutaj nie chodzi o support ale coś takiego jak serwis, oddajesz lub ktoś wpada do domu i naprawia... Jak masz chwycić za śrubokręt a ktoś ci powie którą śrubkę kręcić (support) to już nie jest bezproblemowa drukarka. Natomiast jak wspomniałem i do tej drukarki rozwinie się communit i support w postaci forum będzie.

Jak widać tutaj kupiła osoba nie mająca raczej wiele wspólnego z budową reprapów i jakoś to ogarnia i jest zadowolona:
https://www.youtube.com/watch?v=pb8Hi_sxxLQ

więc nie ma co panikować. Tylko trzeba otwarcie powiedzieć w tej kasie nie kupi się bezproblemowej drukarki i trzeba się szykować na mniejsze lub większe dłubactwo...

Właśnie to jest w/w filmie z XYZ Junior - support jest ale trzeba było rozkręcić itd.

Ale nawet ok Prusa i3 MK2 - za 2k zł nie kupi poskładanej drukarki (czyli bezproblemowej) - bo nie mówmy tutaj o zestawie jak mówimy o bezproblemowości w kontekście laika...
autor: sp6vgx
14 mar 2018, 11:59
Forum: Co kupić?
Temat: Drukarka FFF - taka, żeby nie trzeba było dużo kombinować
Odpowiedzi: 50
Odsłony: 21900

Re: Drukarka FFF - taka, żeby nie trzeba było dużo kombinować

Ale czym się różni Prusa ? Jak coś się stanie i tak sam będzie musiał grzebać i to już wystarczający problem. Nikt mu tego w serwisie nie zrobi... Natomiast wszystkie te konstrukcje czy chińczyki czy Prusa to są klasyczne konstrukcje raczej właśnie dla dłubaczy... Ja owszem patrzę z perspektywy dłubacza który jest w stanie sobie zrobić i mechanikę i reverse engineering najdziwniejszego softu w mało znanym procku... ale dla osoby chcącej bezproblemową drukarkę jak na w/w filmie głupie rozkręcenie i proste czynności mogą być problemem i Prusa tego nie zmieni...

Więc jak ktoś chce bezproblemową drukarkę to powinien kupić taką że oddaje do serwisu, a nie przychodzi pytać tutaj co zrobić bo to forum dla dłubaczy...
autor: sp6vgx
14 mar 2018, 11:49
Forum: Co kupić?
Temat: Drukarka FFF - taka, żeby nie trzeba było dużo kombinować
Odpowiedzi: 50
Odsłony: 21900

Re: Drukarka FFF - taka, żeby nie trzeba było dużo kombinować

karusz pisze:Niestety nici z drukarki. Miala byc wysylka z Niemiec ale dzis od Chinoli dostalem info poniższe, chyba coś ściemniają. Moze ktos wie gdzie mozna sensownie kupić te drukarke? Pozdrawiam
Może coś polecicie co jest podobne i wiecie ze da sie kupić.
Ja jakiś czas temu patrzyłem na tą aukcje:
https://pl.aliexpress.com/item/A5-JGAUR ... 88329.html

heh nawet o niej właśnie myślałem co by kupić... ale na razie dałem sobie na wstrzymanie bo trzeba jednego chińczyka najpierw ogarnąć :)
a5jg.jpg
@rafaljot

Ale to zostało powiedziane - wtedy został by np. Zoltrax itp. gdzie oddaje się do serwisu i ma się w pupie i celuje się w inny budżet.
Teroetycznie nawet kupując coś z XYZ Printing bo można się zmieścić w okolicach 2.5k zł... może wyjść dla kogoś co chce coś bezproblemowego jak tutaj (to akurat czyste podejście "zielonego" który z reprapami widać nie miał nigdy do czynienia):

https://www.youtube.com/watch?v=uh_Sy2kSb1E

Nie oszukujmy się prędzej czy później będzie coś musiał pogrzebać i nie będzie to całkowicie bezproblemowe...

Powiedzmy sobie tak ta JGAURORA A5 to kolejny chińczyk podobny do Anet, Anycubic, CR10 różniący się trochę konstrukcją mechaniczną i tyle... więc jak będzie problem to i tak będzie musiał to ogarnąć i w wszystkich tych wypadkach będzie to na tyle samo skomplikowane dla laika...

Jakiś czas temu odnośnie Anycubic i3 Mega były tematy że elektronika nietypowa, że problem będzie z softem itd. Ja się wtedy trochę z tego śmiałem i pisałem coś takiego do znajomego:
i3megasoft.jpg
i zanim zabrałem się za ten soft to już ktoś kumaty to zrobił... zostało mi tylko zmienić sobie wygląd LCD i trochę inaczej zrobić menu (czyli przeprogramować panel). Nawet prostsze to jest niż myślałem bo wystarczy wgrać swoje pliki na dysk który pojawia się po podłączeniu panelu do USB (przez wyjście USB jakie na nim jest) :)

Więc nie ma co panikować bo to kolejny chińczyk który w moment zostanie ogarnięty...

Z drugiej strony jak wspomniałem ja był bym skłonny nawet odkupić aby kolegę uratować bo i tak zapewne kupie...
autor: sp6vgx
13 mar 2018, 14:39
Forum: Co kupić?
Temat: Drukarka FFF - taka, żeby nie trzeba było dużo kombinować
Odpowiedzi: 50
Odsłony: 21900

Re: Drukarka FFF - taka, żeby nie trzeba było dużo kombinować

karusz pisze:Mam nadzieję żę nie wtopiłem z tą drukarką:)
Powiem tak trochę o niej czytałem i patrzyłem na filmiki z YT, widać że ma inaczej rozwiązane to co w I3 Mega jest problemem (zapewne jak bym szybciej o niej dorwał info kupił bym zamiast I3 Mega). No i jak zwykle powiem to co zawsze w tej kasie jest ok patrząc na jej rozmiary itd.
Jak ci nie będzie pasować to się odezwij... może się dogadamy co do odkupienia (w sumie też nad nią myślę) :)

Na pewno jest jakąś konkurencją dla CR10S nad która się zastanawiałem ale nie mam jakoś zaufania do rozwiązania w postaci rolek śmigających po profilach (a raczej trwałości tego czyli jak szybko się wytrą).

Wróć do „Drukarka FFF - taka, żeby nie trzeba było dużo kombinować”