Wróć do „[Budżet 1800zł][DIY?] FDM 200x200x200”
Ja to nazwałem u siebie 1 i 1/2 z powodu użycia sklejki zamiast dibond-u który nie jest zbyt tani przy większej grubościS3b pisze:Przemos i Kopytko mają zdaje się takiego "prawdziwego" klona UM2.
choć w sumie też trochę przy okazji zmieniłem wymiary...Przemos: Oleśnica - a w ogłoszeniu Wrocław... Chodziło mi o tą konkretnąkapi pisze:pierwsza... : viewtopic.php?f=10&t=1467sp6vgx pisze:sam jestem ciekawy jak ten klon działa (szukałem o nim informacji tzn. czy ktoś gdzieś zamieszczał na forum jakieś info o budowie aby się dowiedzieć jakie części użyte itd. i nie znalazłem)...
jest jeszcze od Kopytko, no i na pewno kilka "nieujawnionych"
bo klon klonem ale jak wspomniałem sam budowałem Ultimakera bo to bardzo fajna konstrukcja jeśli chodzi o mechanikę... ale mechanika wymaga solidnego wykonania np. łożyska ślizgowe w bloku (jak ma to dobrze i długo pochodzić bez problemów). 
(choć może łatwiej by było jak bym Mendela itp. składał na początek). Jak ma się już jakieś doświadczenie i drukarkę, trochę gratów w warsztacie to zawsze łatwiej bo i więcej można zrobić i plastiki wydrukować no i doświadczenie większe... Jednak jak wspomniałem nie znam możliwości autora tematu i sam sobie powinien zrobić kalkulację w excelu (licząc części lepszej jakości - a nie najtańsze z ali) aby się potem nie zdziwić...Dokładnie ale nie każdy drukuje wysokie i ciężkie... tutaj właśnie jak wyżej można iść w mechanikę ultimakera która też ma sporo zalety... jakąś wadą znowu może być dla niektórych bowden. Inna sprawa że ta mechanika wymaga sporej precyzji w wykonaniu aby nie mieć problemów. To jest właśnie to że każdy sobie powinien odpowiedzieć sam co tak na prawdę potrzebuję.xyzyx pisze:Wiadomo, każda konstrukcja ma swoje wady i zalety i nie skreślam "bramy" bo ma oczywiście swoje zastosowania, ale w tej konstrukcji siła bezwładności robi swoje. Wysokie i cięższe wydruki będą po prostu gorsze/wolniej drukowane, parametry pracy zmieniają się podczas wydruku w miarę zmiany masy(gabarytów) stołu.
Każda konstrukcja ma jakieś tam swoje wady i zalety... ja bym tak drukarek z ruchomą osią Y nie skreślał. Jak widać Prusa i3 MK2/MK2S/MK3 nieźle się na świecie sprzedaje i wielu osobą te ograniczenia fizyki aż tak mocno nie przeszkadzają. W sumie to każda osoba powinna sobie dokładnie przeanalizować wszystkie konstrukcje (a tematów na forach jest sporo - tylko potrzeba trochę czasu poświęcić) i wybrać coś co będzie jakimś tam kompromisem pomiędzy ilością pracy, wydaną kasą i efektami jakie możemy uzyskać... Przy składaniu samemu ten koszt też będzie różny i zależny od tego ile elementów jesteśmy w stanie samemu wykonać ile trzeba zlecić itd. tutaj każdy powinien też to brać pod uwagę...xyzyx pisze:Ja osobiście nie polecam drukarek tzw. "bramowych" z ruchomym w osi Y stołem z uwagi na pewne dość istotne ograniczenia - niestety praw fizyki się nie oszuka
Powiedzmy sobie tak kupowanie wszystkiego w jednym miejscu to nie zawsze najlepszy pomysł. Tak samo kupno zasilacza na zapas to IMHO lekka przesada... Natomiast co do wymienionych drukarek to każda z metalową ramą będzie ok - każda też będzie miała jakieś wady które warto poprawićAntracyt pisze: Istnieje jakiś polski sklep, oferujący komplet elementów? Czy wszystko po kolei, na własną rękę z drogą, chińską przesyłką?
