Ja to uznaję za projektowanie/prototypowanie - tak jak wykonanie elektroniki na płytce uniwersalnej itp... Natomiast to co opisujesz to też można podpiąć pod prototyp wykonany w finalnej technologii czy tam krótką serią testową. Mimo wszystko drukarka w firmie itp. potrafi być szybsza i tańsza np. w wypadku gdy produkt finalny zlecamy zewnętrznej firmie. Czasami element nie mieści się na drukarce więc trzeba go podzielić i potem kleić... w takich przypadkach w miejscu klejenia stosuję nieraz jakieś zakładki itp. aby wzmocnić dane miejsce lub zwiększyć powierzchnię klejenia...dziobu pisze: Natomiast to co piszesz to po prostu testowanie i manufaktura (robię to samo ;p).
Czy to jest manufaktura... nie wiem nawet w Formule 1 niektóre części do różnych testów powstają na drukarkach 3D i potem finalnie robione są w innej technologii...Generalnie prototypowanie to temat bardzo szeroki, nie musi się ograniczać do testowania finalnego produktu w 3D (bo często ma to średni sens). Takie coś jak identyczny prototyp z 3D i produkt finalny w zasadzie można ograniczyć do jakiś bardzo prostych elementów wykonywanych finalnie z tego samego lub bardzo podobnego materiału...