Kolejny Mobius (ale 3) dołączył do forumowej rodziny mobiusów!
Nie wiem czy składaliście go wg. poleceń instrukcji, bo w pewnym momencie trzeba trzymać prawie wszystkie części w ręku i skręcić to śrubami.
Wykonalne acz bardzo trudne, przynajmniej dla mnie.
Co do wałka, ja swój zamówiłem na hobbystore a frezy zrobiłem szlifierką. Chyba nie wyszło najgorzej.
Przy szlifowaniu polecam zawinąć go w papier a dopiero póżniej w imadło, tak żeby wystawała tylko obrabiana część.
Można też użyć pręta z śrubokręta jak ktoś ma na zbyciu.
I tu mam pytanie do osób, które tego wałka nie szlifowały. Sprawdzcie proszę cze ten ekstruder Wam się nie przycina.
Bo w moim przypadku (zdj pojniżej) śruba dociskowa od zębatki nie zakręcała się dostatecznie głęboko i zachaczała o sąsiednią zębadkę.
Bo zrobieniu frezów wszystko jest w porządku.
Sprawdzcie to proszę.
Przy okazji parę nieścisłości co do tego ekstrudera.Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Voron Mobius2 recenzja”
- 28 lip 2019, 09:05
- Forum: Ekstrudery, głowice i dysze, chłodzenie wydruku
- Temat: Voron Mobius2 recenzja
- Odpowiedzi: 83
- Odsłony: 40900
- 18 cze 2019, 21:13
- Forum: Ekstrudery, głowice i dysze, chłodzenie wydruku
- Temat: Voron Mobius2 recenzja
- Odpowiedzi: 83
- Odsłony: 40900
Re: Voron Mobius2 recenzja
Gdzie można kupić ten ścięty główny wałek?