Zgadzam się w stu procentach. Może użyłem niefortunnego określenia "tasuje" bo parametry zmieniam je kolejno w niewielkich zakresach. Co do szerokości ścieżki to nie jest zmieniona i ma tyle co dysza o.4mm a warstwa 0.3mm. Wszystko komplikują zależności bo zmiana prędkości np.; o 1% rzutuje na inne parametry w nieznanym stopniu często powodując że zaczyna przeskakiwać podajnik. W necie jest sporo informacji ale jak napisałem nie zawsze właściwych bo próbowałem je zastosować z marnym rezultatem. Tego okrągłego elementu nie potrafię wydrukować, teraz leci czwarta próba tym razem na warstwie 0.2 ale obawiam się że wyjdzie bubel. Teraz na pierwszej warstwie dobijając do zewnętrznych ścian okręgu nie wiadomo po co robi retrakcje.

Tego nie da się ogarnąć . wydruk rozlatuje się w rękach.

Tasuje ustawienia drukuje testowe niewielkie bryły i walce które wychodzą dobrze a jak robię większy element to wszystko się rozjeżdża. Jakie zależności rządza mnożnikami przy prędkościach i przepływach dlaczego jedna ścianę drukuje szybciej i druga wolniej pomimo nastawy dla tych opcji np.; 30mm. Przyspieszenia druku kolejna abra kadabra powiązana z podawaniem orientacyjnego !!! czasu druku ale mająca wpływ na prędkości wydruku i inne ? pochodne ustawienia niezależnie czy jest włączona czy nie.
Wstyd pokazywać takie zdjęcia ale może w końcu ktoś zlituje się nad moim umęczonym umysłem i pomoże poustawiać parametry. Proszę nie odsyłajcie mnie do takich czy innych WWW bo co jeden artykół to inne informacje a bywa że przeczące sobie nawzajem.

Wiem że to już trwa zbyt długo co jest flustrujące. Raz wyjdzie dobrze a następny wydruk idzie do kosza. Ruszysz jedna opcję i połowa ustawień bierze w łeb.

Z wentylatorkami się uporałem ale z drukiem jeszcze nie. CURA jak kot chodzi własnymi ścieżkami i za chiny nie potrafię ustawić slicera żeby wydrukowało porządnie. Jak jednak strona elementu wychodzi dobrze to druga jest spitolona. Jak drukuje wypełnienia i wewnętrzna ścianę podajnik idzie spokojnie ale jak głowica leci po zewnętrznej to tak chrobocze ze można się wściec. Ekwilibrystyka parametrami to istny totolotek a ręczna regulacja temperatury, prędkości i przepływy w czasie druku też bierze w łeb bo raz ma za mało a raz za dużo filamentu więc warstwy nie kładzie prawidłowo i wydruk wygląda jak wygląda czyli do d.... . Nie chce drukować na 0.2 do cura oznajmia że będzie to drukować ponad 24 godziny !!!! masakra. Czy ktoś może podpowiedzieć jak poustawiać parametry by to się nie rozlatywało w rekach doprowadzając mnie do szału.

Wentylatorek na chłodzenie kupiłem ale ten drugi tez bo zaczyna wyć więc wymienić muszę ale dostać taka turbinkę nie łatwo a u chinoli trochę dużo kosztuje. Trzeba będzie przerobić na jakieś tańsze wentylatory łatwo dostępne. Jeżeli ktoś ma coś gotowego albo pomysł jak to zrealizować będę wdzięczny. Aurora ma BOWDENA i oryginalne wentylatorki 40x40 zasilane 24V.

Wyskoczył mały kłopot zatarł się wentylatorek chłodzący głowicę więc dziś już nic nie powalczę. Jak załatwię wentylatorek to zrobię cube test. Z efektów będą zdjęcia i coś się wymyśli.

Pozdrawiam wszystkich jednocześnie życząc aby nadchodzący nowy rok był łaskawszy niż jego poprzednik.
Co do druku to kombinuje jak koń pod górkę i nie potrafię sobie poradzić z wydrukiem prostego prostopadłego pudełka na warstwie 0.3.
Po czwartej nieudanej próbie zwątpiłem i trochę się zdenerwowałem dlatego proszę o pomoc w korekcji parametrów lub wskazaniu jakie błędy popełniłem.
W załączniku plik *obj oraz profil CURA.