Znaleziono 6 wyników

autor: Matikonek
04 wrz 2018, 10:00
Forum: Pytania o sprawy podstawowe
Temat: Start, czyli największy problem początkującego... prośba o poradę
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 7265

Re: Start, czyli największy problem początkującego... prośba o poradę

Twierdzenie znane,kombinowałem różnie ale o najprostszej sprawie nie pomyślałem a przecież daje nam to tyle możliwości... No ale co dwie głowy (lub więcej) to nie jedna :D.
autor: Matikonek
04 wrz 2018, 08:13
Forum: Pytania o sprawy podstawowe
Temat: Start, czyli największy problem początkującego... prośba o poradę
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 7265

Re: Start, czyli największy problem początkującego... prośba o poradę

Co do budżetu to go jeszcze nie mam. Jak się zdecyduje, znajdę fundusze :).
Czy wejdzie po skosie, tego nie wiem, ale w sumie nie brałem tego pod uwagę... najprostsze pomysły są czasem najlepsze :mrgreen:
autor: Matikonek
03 wrz 2018, 19:25
Forum: Pytania o sprawy podstawowe
Temat: Start, czyli największy problem początkującego... prośba o poradę
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 7265

Re: Start, czyli największy problem początkującego... prośba o poradę

Czyli najlepiej kupić i zakasać rękawy do roboty :). Jeszcze trzeba fundusze znaleźć :D. Co nieco mi rozjaśniliście za co serdecznie dziękuję, zobaczymy jak to się dalej potoczy :).
autor: Matikonek
03 wrz 2018, 17:06
Forum: Pytania o sprawy podstawowe
Temat: Start, czyli największy problem początkującego... prośba o poradę
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 7265

Re: Start, czyli największy problem początkującego... prośba o poradę

Właśnie o takie porady mi chodziło. Troszkę sprostowania, bo nie do końcaa zostało odebrane tak jak zamierzałem. Niszowość nie polegająca na samym fakcie druku czegoś w 3d tylko w elementach których po prostu brakuje. Chociaż rozumiem, nie jest to żadna kosmiczna technologia, żeby zwykły pan X nie kupił sobie jakiegoś taniego drukadełka i nie wykonał czegoś do swoich potrzeb. Więc nie nastawiam się na biznes, ale zawsze miło jakby wpadł grosik z pracy która sprawia przyjemność.
W kwestii modyfikacji, mózgu i bezpieczeństwie - w kablach siedzę na co dzień więc mam świadomość co gdzie jak i po co i co się może stać, więc jeśli tylko o to chodzi to chałupy nie spalę :D.
Ogólnie, ja np. potrzebuję schowek do samochodu bo nigdzie tego cholerstwa kupić nie można. Odtworzyć to odtworzę, ale teraz występuje kwestia druku. Czy wszystko wydrukuje się tak żebym to obrobił i spasował. To traktuje jako górną poprzeczkę. Jeśli to przeskoczę to wszystko inne będzie (chyba) osiągalne.

dziobu pisze:
Matikonek pisze:Jestem z okolic Zielonej Góry, ale tak z początku chciałem uzbierać trochę informacji teoretycznych - kluczowe do tego aby podjąć decyzję czy wejść to czy dać sobie spokój i hodować pieczarki :D.
Zielona Góra. Piękna okolica. Idź po te pieczarki a nie bedziesz w smrodzie siedział ;)
Właśnie miałem pytać jak to z tym smrodkiem. Śmierdzi standardowo jak topiony plastik? :D Fakt, okolice piękne i zielone :).
autor: Matikonek
03 wrz 2018, 16:00
Forum: Pytania o sprawy podstawowe
Temat: Start, czyli największy problem początkującego... prośba o poradę
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 7265

Re: Start, czyli największy problem początkującego... prośba o poradę

Dziękuję za szybką i rzeczową reakcję :).
Jestem z okolic Zielonej Góry, ale tak z początku chciałem uzbierać trochę informacji teoretycznych - kluczowe do tego aby podjąć decyzję czy wejść to czy dać sobie spokój i hodować pieczarki :D.

Pierwszy link przeglądam, na prawdę ciekawe rzeczy :). Co do tego to wiem. Ogranicza nas wyobraźnia. No i sprzęcior. Chociaż prawda jest taka, że gdyby nie ta kasa to bym bez zastanowienia pochłonął taką drukareczkę, choćby do zabawy.
Wiem, że zadałem bardzo ogólne pytanie. Wiadomo - nie trudno odróżnić Mercedesa od Dacii, ale skoro nie potrzebuję cudu techniki, wyglądu i wygórowanych osiągów to po co przepłacać? :D Stąd moje pytanie. Jakieś 'wymagania" mam, ale szczerze mówiąc nie wiem na co daną maszynkę stać.
Drugi link, wątek przejrzałem, podobny trochę temat, chociaż o wiele mniej szczegółowy czytałem na jakimś blogu. Czyli z tego co rozumiem - tanio też się da, ale nie bez przeróbek.
Co do obróbki, dzieła sztuki z tego nie chcę robić. Michał Anioł ze mnie marny, jednak chciałbym żeby było to schludne i w kolorze w którym chcę to mieć, a nie muszę. Czyli, obróbka jest możliwa i nie ma z nią większych problemów natury tojestniemożliwedozrealizowaniaityle :D.

Pisałem o tych 30cm, trochę na wyrost. Ale przykładowy element który chciałbym "odtworzyć" ma 23cm długości, więc z małym zapasem myślę, że powierzchnia 250mm byłaby wystarczająca. Ale czy to wpływa jakkolwiek na ten wątek? Większa powierzchnia, więcej grzania, większy czas, zrozumiałe. No ale jak już kupować to coś co będzie uniwersalne i nie będzie mnie ograniczało tak bardzo wymiarami. W głowie elementy są różne, od małych pierdółek do właśnie tych 23 centymetrowych "bydlaków" :D. Nie jestem nastawiony komercyjnie, ale fajnie by było jakby z "odrobiną" pracy zarobić na spłatę sprzętu. Oczywiście, to już zależy od moich możliwości, jeśli już bym miał odpowiednie narzędzie.

Odnośnie modyfikacji pod względem bezpieczeństwa - jakie są największe problemy? Elektronika, słabe chłodzenie?

Idąc tym co piszecie, na podstawie tego co Wam przedstawiłem - muszę dysponować kwotą około 4 tysięcy polskich złotówek aby coś myśleć o zabawie na nowym sprzęcie, można powiedzieć plug and play, ale i za te 2 tyś dostanę coś co po przeróbkach będzie działać odpowiednio.

Dziękuje, jestem winny Wam piwo :).
autor: Matikonek
03 wrz 2018, 13:28
Forum: Pytania o sprawy podstawowe
Temat: Start, czyli największy problem początkującego... prośba o poradę
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 7265

Start, czyli największy problem początkującego... prośba o poradę

Witam.
Z góry proszę o zrozumienie, piszę ten post aby w ogóle dowiedzieć się czy to jest coś dla mnie... Ale do rzeczy. Drukiem 3D zainteresowałem się dość dawno, ale nie tak głęboko żeby tryskać wiedzą, teraz po iluś latach pomysł wrócił, ale wszystko poszło tak do przodu i stało się bardziej "dla każdego", że narodziło mi się wiele pytań, wątpliwości. Na wiele znalazłem odpowiedź w internecie, min. na tym forum. Ale kilka, w sumie kluczowych i dręczących umysł pytań ciągle pozostaje bez odpowiedzi.
Po pierwsze: do czego miałaby mi służyć drukarka 3d? Do wydruków użytkowych. Ot, coś co można gdzieś postawić, zamocować, przykręcić, dopasować do reszty. Czy chcę zostać jednocześnie potentatem do objęcia prymu na rynku tworzyw plastikowych? Nie. Choć nie ukrywam, że częściowo "nakład" mógłby pójść jako przedmiot handlowy - czy możliwe jest chociaż zwrócenie kosztów zakupu sprzętu? Tego nie wiem. Nie ma być to masówka, aczkolwiek fajnie by było parę groszy za to przytulić, tym bardziej, że jest to dość niszowa sprawa. Główne pytanie w tym punkcie brzmi: czy do tego celu co napisałem w ogóle jest sens zabierać się za to? Wiadomo, że nie chcę wykładać wielu tysięcy na stół. Oczywiście trzeba mój start zaliczyć do startu amatorskiego - posiadam wiedzę oraz potrafię się obsługiwać programami do obróbki 3D, ostatnimi czasy zacząłem interesować się bezpośrednio programami do obsługi takiej drukarki (np. Cura), z technicznego punktu widzenia wiem "co z czym się je", jednak wydruku 3d nawet w ręku nie trzymałem.
Po drugie. Budżet, sprawa wszędzie największej wagi. Czy do takich celów jak napisałem wcześniej jestem w stanie kupić coś za rozsądne pieniądze? Nie mam z góry ustalonego budżetu, po prostu chciałbym wiedzieć czy jestem w stanie zrobić to sprzętem za 2 tyś, za 4 czy 18. Wiadomo, że nie zainwestuje dużo z powodu luźnych preferencji, którymi się tutaj dziele.
Trzecia sprawa. Rozmiar się liczy. Większość drukarek ma pole w najdłuższym wymiarze 200-220mm. Mi by odpowiadało około 250mm, w sumie im więcej tym lepiej. Widziałem tanie drukarki (do 2 tysięcy)z polem wydruku 300 x 300 mm dł/szer. Ale jak to się ma do "mojego" druku?
Kolejne pytanie: jak to jest z obróbką materiału wydrukowanego? Wiadomo podczas nakładania warstw widać nierówności, mniejsze lub większe. Jak to reaguje później na ścieranie? Szlifowanie, cięcie, klejenie? Czy obróbka chemiczna sprawia jakieś problemy? Szpachla, lakiery, trzyma to się kupy?
Ostatnia rzecz. Czytałem na forum, że "udoskonalacie" swoje drukarki. Czy to znaczy, że standardowo wypakowana/złożona drukarka wymaga takich ulepszeń, żeby nasz druk nas satysfakcjonował?
Z góry dziękuję za cierpliwość i odpowiedzi. Jeśli to przeczytaliście, dzięki! :)

Wróć do „Start, czyli największy problem początkującego... prośba o poradę”