"niby jakim cudem w milionach projektów drukarz ma zajmować się wyszukiwaniem licencji" - to poprawny kontekst tego co pisałem w poprzednim poście - jest dokładnie tak jak piszesz - o to mi też chodzi - że "drukarz" nie jest od tego aby to ustalać i się tym przejmować - być może mój post "zabrzmiał odwrotnie" niż napisałem - dlatego chciałem sprostować.dziobu pisze:Ale gdzie ma to sprawdzić? Może akurat ten klient dostał prawa do powielania i nikt poza nim ich nie ma.Adinfo pisze:zajmować się wyszukiwaniem licencji i określić czy może dla tego co dostał na pendrive itp.
W przypadku myszki Miki zgadzam się - nie problem "drukarza", ale "drukarz" zawsze może odmówić wykonania takiego zlecenie - jak coś mu nie pasuje, takie prawo wykonawcy/firmy.