Znaleziono 9 wyników

autor: Adinfo
24 paź 2023, 07:43
Forum: O wszystkim i o niczym
Temat: A Ty co dziś zepsułeś?
Odpowiedzi: 571
Odsłony: 220230

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

Kopytko pisze: 23 paź 2023, 22:49Nie chciałbym krakać, ale trzeba było od razu wymienić drugą :P od strony pasażera:P
Wolałem sobie to zostawić na inny kiepski dzień co by na raz tyle łaciny nie stosować, po tej sytuacji lepiej nie ruszać drugiej lampy - tam dojście jest ciut lepsze.
roman pisze: 24 paź 2023, 01:28...zrobiłbym to inaczej. Ja bym najpierw zamontował lampe, zderzak, akumulator i całą reszte, a następnie przeszedł do kontynowania prób... włożenia tej blaszki na już wmontowanej lampie :D
A wiesz, że kusiło mnie żeby tak zrobić. :DD
autor: Adinfo
23 paź 2023, 20:04
Forum: O wszystkim i o niczym
Temat: A Ty co dziś zepsułeś?
Odpowiedzi: 571
Odsłony: 220230

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

dziobu pisze: 23 paź 2023, 20:00 No nie przesadzaj - wymiana żarówki w P107 to na prawdę 10 minut. Albo 5, bez piwa.
Nie to co w Scenicu... tam jedyną opcją jest autoryzowany serwis :D
No własnie o to chodzi, że to miało trwać 10 min ale ewidentnie miałem słaby dzień i przegrałem wojnę - a wiedziałem, że jak się za to wezmę w tym konkretnym momencie to coś pójdzie nie tak.
+ z tego taki, że wiem jak zdemontować nadkola, zderzak, reflektor ;p
autor: Adinfo
23 paź 2023, 19:57
Forum: O wszystkim i o niczym
Temat: A Ty co dziś zepsułeś?
Odpowiedzi: 571
Odsłony: 220230

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

Żarówka H4 w Peugeot - prosta i szybka wymiana - historia prawdziwa!
  • W sobotę żarówka H4 padła w aucie od strony kierowcy - z podłym dojściem, klapa blisko a przewód masowy przeszkadza,
  • dzisiaj rano ta sama lampa - H4 padła z pudełka nówka wyjęta,
  • 30min czasu do wyjazdu, zabieram się za wymianę co mi ostatnio trwała z 10 min),
  • wyjmuję spaloną, wkładam nową, blaszka nie trzymała to ją poprawiłem i wypadła z zaczepów,
  • próby włożenia blaszki przez 20-30min spełzły na niczym - łacina była mi nieodłączna,
  • no to w pewnym momencie blaszka spadła gdzieś w p... - łacina....................xcxcxpcoxpcxopcoxpco,
  • wykręcam reflektor - nie da rady bo 3-cia śruba pod zderzakiem z reflektora,
  • rozkręcam powoli zderzak i plastikowe dynksy przy nadkolu i grzebię ręką w środku - ale blaszki tam nie ma,
  • w końcu musiałem zdemontować zderzak - oczywiście nic nie znalazłem,
  • wyjąłem reflektor bo już było dojście do 3-ciej śruby reflektora, blaszki dalej nie ma,
  • odkręcam aku (aby go przesunąć bliżej komory silnika - ofkors odpowiednie klucze cicia wpapała),
  • patrzę blaszka trzymająca żarówkę wpadła między blachy w komorze silnika - pod aku gdzieś w odchłań kosmosu,
  • szykuję drucik zagięty i wyławiam blaszkę - yeah!
  • no to wszystko trzeba poskręcać, ale..... skoro blaszka w ręce a reflektor wyjęty - to ją włożę na swoje miejsce,
  • zapodanie blaszki w stare miejsce wcale mimo reflektora w ręce nie było takie łatwe, a tym bardziej bez jego wykręcenia,
  • zapinam kable i odpalam światła, ufff..... - świeci,
  • skręcam wszystko do końca i sprawdzam - świeci.
Wnioski z tego jak dla mnie:
  • bardzo nie lubię firmy Peugeot!
  • miałem bardzo dużą chęć uszkodzić to auto ciężkim młotem, ale jakoś postanowiłem się nie poddawać i nie bawić się w Thora,
  • znowu się czegoś nowego nauczyłem - choć miało to trwać max 10min to trwało prawie 2.5 godziny - i to prawie za darmo nie licząc uszkodzonej żarówki i mojego czasu.
Skoro i tak wieczór stracony to wykręciłem koła letnie i założyłem zimowe, przy okazji niedawno zakupiony klucz przetestowałem - nie dałem rady go popsutać mimo, że śruby z przednich kół trzeszczały.
autor: Adinfo
17 maja 2023, 13:33
Forum: O wszystkim i o niczym
Temat: A Ty co dziś zepsułeś?
Odpowiedzi: 571
Odsłony: 220230

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

Drukuję sobie i drukuję z klippera i patrzę jak mi się jeden obiekt odkleił, testowałem usuwanie w trakcie druku zerwanego obiektu - działa. Ale patrzę drugi też się odkleił - to go usunąłem, potem anulowałem wydruk. No i patrzę na tuning i poziomowanie stołu - widzę wulkan. Powodem był mikro glucik, który akurat trafił pod bltouch przy kalibracji, wydruki do kosza. Przypomina mi się film "Bliskie spotkania 3-ciego stopnia".
fluidd_bed_mesh_bad_wulkan.gif
fluidd_bed_mesh_bad_wulkan.gif (94.68 KiB) Przejrzano 2743 razy
Ewentualnie tak
Źródło: https://film.wp.pl/france-rumilly-gdzie-podziala-sie-zakonnica-z-filmow-o-zandarmie-6025224472720001g
Źródło: https://film.wp.pl/france-rumilly-gdzie-podziala-sie-zakonnica-z-filmow-o-zandarmie-6025224472720001g
nan.gif (140.36 KiB) Przejrzano 2741 razy
autor: Adinfo
11 maja 2023, 22:50
Forum: O wszystkim i o niczym
Temat: A Ty co dziś zepsułeś?
Odpowiedzi: 571
Odsłony: 220230

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

@GUTEK@ pisze: 18 lut 2023, 11:11Zwarcie zrobiłeś?
Wiem, że dawno tamten post był, ale ciekawa fotka - zwarcie się zrobiło "samo", ostatnio coś podobnego miałem w innym sprzęcie i podobnie wyglądało.
autor: Adinfo
03 maja 2022, 20:33
Forum: O wszystkim i o niczym
Temat: A Ty co dziś zepsułeś?
Odpowiedzi: 571
Odsłony: 220230

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

Uszkodziłem monitor 24'', po kolei:

1) zrobiłem porządek na biurku,
2) szukałem czegoś w szafce nad monitorem, nie było tam tego więc zamknąłem,
3) obróciłem się bokiem i niechcący ręką pociągnąłem monitor do przodu,
4) monitor poleciał prosto matrycą w biurko - "j.b",
5) no to powiedziałem "k.... m.., k.... m.., k.... m.., k.... m.., k.... m.." itd. - było tego na parę minut,
6) po tej operacji podniosłem go i sprawdziłem - ma uwalone parę pikseli blisko siebie na dole po prawej,
7) pod matrycą w tej okolicy był kabel z wtyczką microusb.

W sumie mogło być dużo gorzej bo jak pokazuje pkt.1 był porządek na biurku (to bardzo mało spotykane u mnie), teraz mam szarą pamiątkę na czarnym tle.
autor: Adinfo
03 paź 2021, 19:03
Forum: O wszystkim i o niczym
Temat: A Ty co dziś zepsułeś?
Odpowiedzi: 571
Odsłony: 220230

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

Po kolei z ostatniego tygodnia:

1) w telefon Redmi 7A rzuciłem "niechcący" jakimś wkrętem lub nakrętką i uwaliłem szybę hartowaną bo zapomniałem, że tam telefon leży - po tej sprawie telefon sam robił mi różne numery - np. sam włączał dane komórkowe i przełączał różne rzeczy w telefonie,
2) nasączone drewnochronem 2 deski 3500x250mm przemalowałem zbyt szybko lakierobejcą - na drugi dzień chcąc je przenieść/przykręcić na rękawiczkach została mi lakierobejca - musiałem ją całą ostrą szpachlą zdzierać z całych desek,
3) ad. 2) -> próba wniesienia jednej z tych desek przed "szlifem" skończyła się wywinięciem "orełą na wyśokości" (po tygodniu dalej odczuwam upadek w stawach),
4) skuwając "anszlag = wnękę przy drzwiach balkonowych przejechałem po szybie młotem udarowym - na szczęście została tylko rysa 3-4cm - w górnym rogu - szyba nie pękła,
5) ad. 1) dzisiaj zdejmowałem uszkodzoną szybę hartowaną w Redmi 7A i uszkodziłem szybę z wyświetlacza - jest rysa w szkle 4x4cm w prawym górnym rogu, teraz już wiem, że powinienem to robić inaczej np. z użyciem struny gitarowej itp.

a wieczór jeszcze długi, kto wie co dzisiaj jeszcze popsuję ;p
autor: Adinfo
19 kwie 2019, 07:46
Forum: O wszystkim i o niczym
Temat: A Ty co dziś zepsułeś?
Odpowiedzi: 571
Odsłony: 220230

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

Paroletnia Nokia - jakaś cisza na rusztowaniu, nikt nie dzwoni - we wiadrze 10-cio litrowym gdzie grzałem pianki do styropianu - leży na dnie i nie dycha. Wyświetlacz poszedł.Po wysuszeniu wyklikałem z pamięci uruchomienie połączenia z PC i zgrałem wszystkie dane. Na drugi dzień mój 5-cio letni syn chciał ten telefon naprawić - rozczłonkował go na ile się dało, pozamiatane.
autor: Adinfo
18 kwie 2019, 07:43
Forum: O wszystkim i o niczym
Temat: A Ty co dziś zepsułeś?
Odpowiedzi: 571
Odsłony: 220230

Re: A Ty co dziś zepsułeś?

Domell pisze:Jak ktoś twierdzi że Chiński telefon za 300zł jest do D to proszę zobaczyć to.
(Wyślizną się z ręki i spadł z 10 piętra - nadal wszystko działa)
Czy "wyślizg" był kontrolowany? (tzn. np. pod blokiem szła teściowa), ewentualnie czy wcześniej obliczyłeś tor lotu uwzględniając powiewy wiatru, przyspieszenie no i na deser efekt końcowy :mrgreen:

Wróć do „A Ty co dziś zepsułeś?”