Modern Air Customs pisze:

AD. 1 Na szczęście mniej- celujemy dalej

13k?

Modern Air Customs pisze:
z ciekawości proszę o szacunkowe określenie ile taki set kołowo hamulcowy kosztuje

Stawiam jakieś 20k (na jedno koło, bez opony)

Ale tak właściwie to ja z pytaniem... ile ty chcesz tego wyprodukować...? Skoro fabrykę stawiasz?

Te części do vette są wycięte z carbonu, takich dokładek jest teraz na rynku dużo.

No tak, czyli jak rozumiem, kupują wrośniętego land rovera i budują całkiem nowego z numerem vin i papierami ze starego.
Ale co z typowymi kit carami? Gdzie nie ma odpowiednika?

Opcje są dwie, kupił już zarejestrowany (15 lat temu były inne przepisy) a druga opcja to zakup z zagranicy.
Jesli takie coś było zarejestrowane za granicą to w polsce też może być.
Dlatego też kitcary "sprzedaje" się do czech, tam rejestruje i sprowadza do nas.

Całkiem zacnie mu to wyszło

Raz miałem pomysł wykonać poszerzenia nadkoli do challengera, coś jak widebody w hellcat, niestety modele z internetu to dno i dwa metry mułu (to też dotyczy tych modeli po kilkaset euro).
Jak jesteś "opatrzony" ze swoim autem to będziesz zaraz widział że to nie te kształty. Także popieram przedmówcę - tylko skan auta.

Co do rejestracji takiego czegoś - jak już ustaliliśmy - nie bardzo. Tu w zasadzie nasuwa i się pytanie, jak w ogóle posiadać takie "coś". Bo każde auto musi być w polsce ubezpieczone, czyli musi być zarejestrowane, a nie zarejestrujemy - bo przeróbki.
Gdybym np. miał gruza do takiej przeróbki to przecież nie mogę go wyrejestrować, bo aktualnie się nie da tego zrobić.
Więc trzeba kombinować... "sprzedać" jakiemuś ukranińcowi albo fikcyjnie oddać na złom.
Czy w tym kraju nic nie może być normalnie?

Zbaczając trochę z tematu, ostatnio projektowałem takie tryba do actuatora klap nawiewu do mustanga.

https://www.thingiverse.com/thing:3942098

Na allegro był jeden taki mechanizm ale facet przed wysyłką go rozebrał - i dupa, połamane tryba tak jak u mnie.

Ale nawaliłeś pytań.

Jedna zasadnicza sprawa, wydruków nie montuje sie na samochodzie (może z wyjątkiem małych elementów jak poszerzenia błotników czy spoilery), drukujesz np. maskę i z niej robisz kopyto do odbijania elementów z laminatu lub włókna węglowego.

Wydruki się nie nadają ze względu na to że musiałyby być grube = ciężkie, a do tego będą kruche, delikatne i podatne na temperaturę.

rocendroll pisze:Czy samochód z karoserią wykonaną z filamentu można potem bez problemów zarejestrować?

Jeśli auto składasz od zera to muszę cie rozczarować, właściwie jego zarejestrowanie jest prawie niemożliwe na chwilę obecną (nie można już rejestrować tgz. SAMów). Jeśli jednak mówimy o podbiciu przeglądu dla zwykłego samochodu po tuningu to o ile nie będzie wystających ostrych krawędzi czy innych takich to z przeglądem nie będzie problemu. Nikogo nie obchodzi z czego jest karoseria wykonana.
W francuskich autach normą są elementy karoserii z plastiku, np. błotniki z plastiku.

rocendroll pisze:Czy na bazie waszego doświadczenia uważacie że jestem w stanie zrobić to samodzielnie, prywatną drukarką?

Wydruki pewnie jesteś w stanie zrobić sam, całą resztę, sądząc po pytaniach -nie bardzo.

Dużo, dużo czytania przed tobą.

Daj więcej zdjęć