Pytam tutaj, choć problem tamten rozwiązany, to pytanie jest pokrewne.
Zmieniam płytkę na SKR mini E3 1.2, i zakładam ekstruder H2, więc od razu muszę zmienić prąd którym jest zasilany silnik ekstrudera (500mA).
Płytkę podłączyłem, uruchomiłem RepetierHost i komenda M503, wyszło że domyślnie wg. kompilacji dla tej płytki silniki zasilane są prądami 580mA.
A tu w temacie, przy pomocy Kolegów liczyłem właściwe vref i prądy dla silników mojej maszyny, bo przesuwało warstwy i wyszło że muszę ustawić je na 1200mA ( @dragonn ?) Ostatecznie ustawiłem na ok 1A (nie pamiętam w tej chwili dokładnie).
Więc jak to jest?

Stockowy wiatrak, ale nieco słabiej umiejscowiony. Za to poprawiona ta rurka łącząca blok z radiatorem, przetoczona na "hamulcu", i poprawiona przewodność cieplna między nią, a radiatorem.
Z tego co doczytałem, heatcreep sprawia problemy przy uruchamianiu ostudzonej drukarki, u mnie zawsze na zimno jest OK.

@GUTEK@ pisze:Oryginalnie w Enderze silnik od ekstrudera pracuje na 0.9A, Ty mu walisz o 1/3 więcej. Jest jakiś powód tego ?
Zmniejsz do wartości fabrycznej, albo wymień silnik na mocniejszy.

Tak, wszystko jest opisane w tym wątku...

Wreszcie miałem czas i chęci by wrócić do maszyny. Zmniejszyłem napięcia do 1,4 na osiach i 1,7 na E.
Początek druków zawsze ok, a potem problemy z podawaniem filamentu. Okazało się, że silnik E rozgrzewa J-strudera wydrukowanego z PLA na tyle, że nie podaje poprawnie filamentu. Więc wywaliłem ten ekstruder i zamontowałem chiński ameliniowy, dopracowany. Na pewniaka puściłem ośmiorniczkę z PLA i udałem się na drzemkę.
Jakież było moje zdziwienie, gdy zobaczyłem wywinięty filament z ekstrudera, tak jakbym na stockowym ekstruderze próbował drukować z TPU
Okazało się, że ciepło przekazywane na filament powoduje jego uplastycznienie, na tyle, że staje się miękki. Mógłbym poprawić ekstruder tak, by nie było miejsca na wywinięcie filamentu, ale... Radełko bardzo wtedy (gdy filament jest miękki od temperatury) zgniata filament, więc na bank ilość podawanego filamentu nie będzie taka sama jak przy kalibracji (kalibracja przecież na zimno)...
Jak to ugryźć? Zmniejszyć napięcia, czy może założyć plastikowy ekstruder?

Czy problemy z ekstruzją widocznych na 2 ostatnich zdjęciach, można wiązać z temp. stepsticków?
Tak stepstick E tak się zagrzał, że w ciągu 2 minut silnik E zaczął wariować (skakać, cofać się), czy mogło dojść wtedy do trwałego uszkodzenia?

Tuchajbej - źle to opisałem, nie falował, lecz był pochylony, jakby płynne przesuwanie warstw. Tylko raz to wystąpiło. Fotki nie mam. To raczej nie luźne rolki, później już problem tego rodzaju nigdy się nie pojawił.
Abys - myślałem, że jak opiszę dokładnie jak wyglądają przesunięcia, to nie będą potrzebne zdjęcia. Chyba każdy ma na tyle wyobraźni żeby zobaczyć o co chodzi.
Poniżej wrzucam kilka zdjęć.
1., 2. i 3. (tylko czarny element) zdjęcie obrazują przesunięcia warstw. Jak już doszliśmy, była to wina niskich napięć. Element z 2. zdjęcia był drukowany na 0,85V, reszta na niższych (nie pamiętam na jakich ten czarny element ale chyba 1.1V)
Jak pisałem wyżej, zmieniłem na 1,5, przesunięcia znikły, ale silniki były bardzo gorące (dotyk palcem na max 5 sek - dłużej nie szło wyczymieć) i pojawił się problem nie podawania wystarczającej ilości filamentu miejscami. Obniżyłem napięcie do 1.4V, rozebrałem hot-end, wyczyściłem, wymieniłem dyszę, sprawdziłem rurkę /tę krótką niebieską/ - wszystko ok. Puściłem wydruk pieska z 3. zdjęcia, początek super, dalej... jak widać.
Zmieniłem filament na precyzyjny - Verbatim PLA, najlepszy jaki posiadam pod kątem trzymania wymiarów - idealnie okrągły, a mierzony 20 razy mikrometrem analogowym na odcinku 10m dał wynik niesamowity - 1,75 z tolerancją 0,01mm w obie strony. Dlatego raczej wykluczam wpływ tej rurki bo ona na 100% nie ma mniej w środku niż 1,85mm.
Puściłem wydruk panienki z ostatniego zdjęcia, pierwsze warstwy perfekt, wszystko OK do pewnego poziomu, potem, jak widać na fotce...
Przed zmianą napięć w ogóle nie miałem tego problemu.

Wróciłem do 1,5V i po 40 min pracy silniki są tak gorące, że dotykając je, mogę wytrzymać max 5-8 sekund. Oczywiście ta energia jest przekazywana na profile które również stają się bardzo ciepłe. Szkoda że nie mam pirometru... Przynajmniej nie zaobserwowałem przesunięcia warstw

Próbowałem różne napięcia, i niestety, problem nie znika. Zszedłem z napięciami stopniowo do 0,85V i ciągle przesuwa minimalnie warstwy, głównie w osi X. O co chodzi?

Po półgodzinnym wydruku, silniki X i Y są tak gorące, że prawie parzą. Na stepstickach napięcie 1,5V. Zmniejszyć jeszcze o 0,2?
Edit - jednak obserwuję nadal przesunięcie warstw, tyle że minialne, i jakby płynne - ścianka przedmiotu jakby "faluje". Czyli jeszcze napięcia w dół...

Rzeczywiście stepstick E był bardzo gorący, prawie parzył. Reszta gorąca. Zmniejszyłem napięcia do 1,5V na XY, 1,7 na Z i 1,8 na E. Puściłem wydruk i problem znikł. Jednak radiator stepsticka E ciągle gorący choć raczej nie parzył. Chyba mu zmniejszę jeszcze o 0,05-0,1V.
Jeszcze raz serdeczne dzięki za pomoc