rafly pisze: ↑24 maja 2023, 07:54 A czemu petg a nie pva?

z tego co widzę, to pva jest kilkukrotnie droższy. zresztą jeżeli działa coś, co już się ma, to po co kupować materiał na same podpory? co więcej, taka płaska pojedyncza warstwa sprawia, że podpora niemal sama odchodzi po zdjęciu wydruku że stołu. rozpuszczanie podpory było by tu dla mnie dodatkową zbędną czynnością, a sam wydruk trzeba by jeszcze wysuszyć.
moim zdaniem więcej sensu by to miało w przypadku drukarek z 2 ekstruderami i modeli że skomplikowanymi wewnętrznymi podporami, chociaż tam też można by jako warstwę graniczna wstawiać zamiennie pla łup petg

Podpora już po oderwaniu:
I element podpierany:
Jak na moje potrzeby idealnie. Ewentualnie mógłbym pokombinować jeszcze z odległością podpory od następnej warstwy, ale to już bardziej sztuka dla sztuki.

fyme pisze: ↑14 maja 2023, 13:14 Pozazdrościłem bambusiarzom i przetestowałem support z petg dla pla. Na Prusie. Działa zajebiscie. Nie zrobiłem fotki tego co było między supportem a elementem drukowanym ale dałem tam 2 warstwy zielonego petg. Odszedł bez problemu a to co na nim wyszło rewelacyjnie. Dla mnie bomba ale tylko przy plaskich powierzchniach bo muszę jednak zmieniać ten filament ręcznie.

Przetestowałem to w tym tygodniu i to jest genialne rozwiązanie. Zawsze miałem problem z pozbyciem się resztek podpór, zwłaszcza z petg.
Ileś miesięcy temu zaprojektowałem sobie podstawę do starej drukarki, która jednocześnie ma być pudełkiem na elektronikę i dopiero teraz znalazłem sensowny sposób, żeby to wydrukować. Duża płaska powierzchnia na podporze w końcu może mi wyjść naprawdę płaska.

Przy okazji pierwszy raz dodałem makra do klippera i znalazłem sposób, by wykorzystać dotychczas zbędny buzzer w drukarce - piszczy, gdy przychodzi czas na zmianę filamentu.