Z tego co widzę w slicerze, to ten silk mam na 210 wszystkie warstwy. Na pierwszej bez dmuchania, dalej na full (wiatrak niestety działa binarnie). Stół zimny, bo nie ma grzałki.
Temperaturę trzeba dopasować na każdej drukarce niezależnie, bo każdy sprzęt może ci nieco inne wartości pokazywać.
Przy okazji też dodam, że drukując na niegrzanym szkle tym filamentem polecam dodać raft z jakimiś odstępami między liniami, bo inaczej wydruki są jak przyspawane do stołu.

Ravenik pisze:Ten Prusa co wymieniłem z bliska trochę czuć przy druku i boję się że za zapachem idzie szkodliwość.

zmontowałem sobie prosty czujnik LZO (arduino + sgp30). nie wiem na ile dokładne są jego wskazania, ale jakiś tam obraz sytuacji daje.
normalnie w pokoju wskazuję mi 0, przykładając do niego chusteczkę nasączoną ipa daje odczyt w tysiącach ppb. podetknalem go kilka cm od dyszy, z której puscilem parę cm pła przy ok 210 stopniach, pokazał kilka ppb. jak go wstawiłem do komory drukarki, to przy jakimś 20-30 minutowym wydruku z pła pokazywał kilkanaście-dwadzieścia ppb.
Zakładając, że czujnik pokazuje właściwy rząd wielkości ilości lzo, to drukowanie z pła, a przynajmniej tego, który sprawdzałem (sunlu silk biały) jest bezpieczne.

Ostatnio drukowałem nieco z petg (przezroczysty bezbarwny DD) i pewien zapach jednak jest. W pokoju za bardzo nic nie czuć, ale w samej komorze drukarki, mimo że drukuję z otwartym deklem, czuć. Świeżo zdjęty wydruk też przez jakiś czas jakiś zapach miał. pla, którego ostatnio używałem (biały sunlu pla silk) za bardzo nie czułem.
Zapachu jednak w żaden sposób się nie prześle i najlepiej jest wypróbować samemu.