Oczekują feedbacku i będę robić v2?

Tak

dłuższa wersja czyli LM8LUU

Przerobiłem rozstaw wałków i wsadziłem V6 od trianglelab. Straciłem tak na oko 20mm w Y. Będę jeszcze kombinował w kolejnych wersjach jak to odzyskać inaczej niż montując mniejszy wentylator Chciałem na szybko sprawdzić jak to drukuje i trochę druciarsko te kable wyglądają, na weekendzie będę kończył, ale pacjent już żyje i pluje plastikiem dość przyzwoicie Natomiast tak jak i inni wspominali, u mnie też coś chyba z osią Z jest nie tak. W połowie Y wypukła kreska, podobnie na końcu Y, ale jakby już trochę mniejsza (ten fiolet na wydruku to jakiś glut odkleił się z hotendu). Będę musiał jeszcze jutro wydrukować prostą kostką beż żadnych dodatków przeskalowaną w Z, żeby sprawdzić czy to faktycznie się powtarza i pochodzi od osi Z

drivery mam takie same - A4982SLPTR

jeśli dobrze odczytuje tą pdf-kę https://pdf1.alldatasheet.net/datasheet ... PTR-T.html to prąd to Vref/(8*Rs), czyli według poniższej tabelki (sam nie mierzyłem) domyślnie było ustawione około 1A {~0,8V/(8*0,1ohm}

kamilxxg pisze:

Oś X [V]	Oś Y [V]	Oś Z [V]	Oś E [V]
0,786	0,770	0,806	0,806

@dziobu tak wygląda u mnie
tył płytki wyświetlacza zbliżenie na jakieś scalaki na płytce i jakieś numerki z przodu wyświetlacza ale u innych może być w sumie co innego, bo na zdjęciach widzę @kamilxxg węższą taśmę łączącą płytkę z wyświetlaczem

@edit
wyświetlacz wygląda jak ten - https://pl.aliexpress.com/i/32894217534.html

Nie mogę edytować wcześniejszego posta, ale szukając Vref, które kolega wcześniej wrzucał w tym temacie zauważyłem, że jego płytka trochę różni się od mojej.

moja płytka kamilxxg viewtopic.php?f=39&t=7134&start=80#p118539 Czyli tak jak pisałem w poprzednim poście, że producent daje filmik do 3 płytek jak przepiąć termoparę na termistor, to są faktycznie 3 różne płytki do tej drukarki.

Artu pisze:Coś temat się wyciszył... czyżby nikt więcej nie otrzymał w gwarantowanym terminie do 24 grudnia

skoro nikt się więcej nie chce pochwalić to kilka słów od amatora Nie było czasu się zbytnio pobawić, ale coś tam już podłubałem i jakieś 3 wydruki zrobiłem
drukarkę dostałem, 23 grudnia, a - jeśli wierzyć dostępnej ilości na aliexpress - zamówiłem ostatnią dostępną sztukę. Żadnego wcześniejszego maila czy smsa, że przyjdzie, w dniu dostawy kurier jedynie zadzwonił z pytaniem, czy jest ktoś w domu bo ma jakąś ciężką paczkę dla mnie ot taka niespodzianka przedświąteczna

Pierwszy wydruk zrobiony "tak jak przyszło", tzn. drukarka wyciągnięta z pudełka i załączony wydruk z karty dostarczonej od producenta (lekko poprawiłem jedynie pokrętłem przy endstopie wysokość stołu), użyty filament dołączony do drukarki.

Pierwsze co się rzuciło w oczy w wazoniku to szew ? oraz jakaś pozostałość filamentu (prawy górny róg), którą udało się zdrapać paznokciem i nie ma obecnie po niej śladu. Zbliżenie na wydruk. Wydruk był robiony na rafcie, wazonik jest nieszczelny, od razu po wlaniu wody leje się z niego.
Miałem wrażenie, jakby domyślnie stół nie był sterowany PIDem, tylko 0-1, co przekładało się też na działanie wentylatora w zasilaczu (brak grzania stołu - mały prąd - wentylator bardzo cichy; grzanie stołu - zagłuszanie silników wentylatorem zasilacza).

Chciałem później sprawdzić kroki extrudera, jednak za każdym razem otrzymywałem inne wyniki. Jako, że tak jak wcześniej było to wspomniane w temacie, extruder przypomina ten z anet a8, zostawałem ten sam patent co w anecie, czyli podłożenie nakrętki, żeby zwiększyć docisk. W tej konstrukcji jest jednak trochę gorzej, bo pomiędzy radełkiem a dociskiem jest ścianka. Ułatwia to wprowadzania filamentu, jednak jeśli radełko silnika nie jest idealnie przy krawędzi może skutkować nieco zmniejszonym dociskiem. Nie zrobiłem zdjęcia, więc poniżej screen z filmiku producenta jak to mniej więcej wygląda. U mnie oś silnika była właśnie lekko odsunięta od ścianki, będą musiał do tego zajrzeć jeszcze raz jak będzie więcej czasu dlaczego tak jest, czy to błąd montażu, wykonania czy lekko skrzywiona ośka, ale jak złożyłem ponownie sam to wyglądało to podobnie. Po dołożeniu nakrętki otrzymywałem już mniej więcej zbliżone wyniki jeśli chodzi o wysuw filamentu - kroki musiałem zwiększyć ze 100 do około 121 (moim zdaniem dość duża różnica, no ale...). Puściłem na próbę jedną kostkę kalibracyjną po tej zmianie, po czym zmieniłem płytę na skr 1.3 z na szybko skonfigurowanym najnowszym Marlinem i tmc 2209 na wszystkich osiach, które miałem akurat gdzieś w przydasiach. Porównanie kostek z domyślnej płyty i skr poniżej (po lewej skr, po prawej oryginalna płyta, zmienione jedynie kroki extrudera, filament PLA DD PC Gray, ten sam gcode) Z innych ciekawszych (albo może i nie) informacji
- domyślnie w hotendzie zamontowano jest termopara. Producent dołącza termistor oraz na karcie instrukcję (filmik) jak zamienić termoparę na termistor (usunięcie pinów, włożenie nowych, gdzie przepiąć później na płytce w razie jakby ktoś chciał zrobić taką zamianę na oryginalnej płycie - są niby 3 typy płyt, ale to może jest po prostu 1 filmik dla wszystkich drukarek które producent ma w swojej ofercie)

- tak jak na jakimś filmiku producent pisze, dokręcać heatbreak należy bardzo delikatnie żeby nie go złamać. Jeśli się złamie to pasuje ten z anet a8 (tej informacji już nie podaje, ale sam przetestowałem szperając w przydasiach )

- próbowałem drukować na gołym aluminium popsikanym rozcieńczonym 1:1 z wodą hegronem (stoł 50-60 - PLA) - wydruk za nic nie chciał się trzymać. Zastosowałem patent producenta z taśmą - od razu trzyma.

- w Marlinie obydwa termistora wybrałem 1. Na tak wybranych termistorach miałem taką samą temperaturę pokojową jak i w prusie (niekoniecznie musi to świadczyć o tym, że to odpowiedni typ i po nagrzaniu pokazywało dobrze, ale przy 190* PLA się nie zacinało, nie lało się też za bardzo samo z dyszy, wydruk jakoś wyszedł. Trzeba będzie to potestować bo to na razie tylko 1 kostka). Prąd ustawiłem ostrożnie na 600mA, sprawdzę przy dłuższym wydruku ale będzie można podkręcić myślę jeszcze. Zestaw jaki zastosowałem oczywiście znacznie wyciszył silniki, jednak i tak dalej prym wiedzie wentylator zasilacza

- V6 od trianglelab niby wchodzi pomiędzy wałki, ale bardzo na styk. Moim zdaniem żeby go zamontować jakoś sensownie to trzeba by było wydrukować wózki z szerszym rozstawem. Łożyska w wózki są wciskane.