Na aukcji nie znalazłem takiej informacji, ale gdzieś w googlach udało mi się znaleźć, że ten stół ma pobór prądu 6,25A, czyli dla połączenia zasilacz - mosfet dla stołu to 0,75mm^2 jest trochę za bardzo na styk. Tzn. według tabelek, które gdzieś tam mam u siebie to 0,75mm^2 teoretycznie wytrzymuje 6A-8A (w zależności od tabelki do której spojrzę), ale biorąc pod uwagę, że nie masz tam kilometrowych odcinków i nie będzie CIę to kosztować majątku to użyj 1,5mm^2 i będziesz spał spokojniej.
Pobór prądu dla płyty wyjdzie Ci szacunkowo pewnie w granicach jakiś 4A-5A (2A grzałka hotendu + wentylatory + silniki + sama płytka), więc tutaj też jakieś 1mm^2 (czy 1,5mm^2 skoro i tak kupujesz do stołu) będzie pewniejsze niż to 0,75mm^2
Co do samego zasilacza to Twoja drukarka potrzebuje maksymalnie jakieś 10A, czyli teoretycznie masz jeszcze zapas 30-kilku % mocy w zasilaczu. Biorąc pod uwagę, że jest to Chinczyk (według opisu aukcji Biqu) to ciężko stwierdzić, jaki zapas mocy dla tego zasilacza jest bezpieczny. Jedyny (choć niewielki) plus, że mimo wszystko ktoś pod tym zasilaczem odważył sie podpisać (zawsze to lepsze niż typowy no-name), więc jest szansa, że da rade