Znaleziono 5 wyników

autor: japim
27 cze 2020, 20:07
Forum: O wszystkim i o niczym
Temat: Buduję ye-bike'a !
Odpowiedzi: 103
Odsłony: 34713

Re: Buduje e-bike'a !

Janek_Porzycz pisze:
japim pisze:Zapytam : żelkot dałeś od środka? A na zewnątrz będzie ten różowy kolor? Czy to dopiero forma?
Tak z tym ze to czerwony :)
Hehe. U mnie w telefonie wyświetla się jak burdel -róż :)

Wracając do żelkotu to bez sensu jest dawać go od środka. Żelkot stosuje się jako wierzchnią ostatnią warstwę. Np na szybowcach to białe to właśnie żelkot a od środka jest surowy laminat, który albo się zostawia albo daje wykończenie tylko w kabinie pilota (aby mu włókno szklane w tylek i łokcie sie nie wbijało :D ).
autor: japim
27 cze 2020, 15:18
Forum: O wszystkim i o niczym
Temat: Buduję ye-bike'a !
Odpowiedzi: 103
Odsłony: 34713

Re: Buduje e-bike'a !

Zapytam : żelkot dałeś od środka? A na zewnątrz będzie ten różowy kolor? Czy to dopiero forma?
autor: japim
08 cze 2020, 06:51
Forum: O wszystkim i o niczym
Temat: Buduję ye-bike'a !
Odpowiedzi: 103
Odsłony: 34713

Re: Buduje e-bike'a !

Teoretycznie tak - ale nie polecam. Jak już to polerować.
autor: japim
07 cze 2020, 18:08
Forum: O wszystkim i o niczym
Temat: Buduję ye-bike'a !
Odpowiedzi: 103
Odsłony: 34713

Re: Buduje e-bike'a !

Forma negatywowa z podziałem - oglądaj od części 3:
https://www.youtube.com/watch?v=ZIXfZe3hCL4

forma pozytywowa (film kolegi):
https://www.youtube.com/watch?v=bH9aPDNb16c

Z Twoim kopytem (o ile wypolerujesz je na glanc):
1. Rozdzielacz
2. żelkot
3. tkanina z żywicą

I będziesz miał formę.

Z tej formy robisz podobnie:
1. rozdzielacz
2. żelkot
3. tkanina

Takie połówki musisz dociąć, uzbroić w ramkę, wzmocnienia czy co tam Ci do głowy przyjdzie. I skręcić.
autor: japim
07 cze 2020, 17:35
Forum: O wszystkim i o niczym
Temat: Buduję ye-bike'a !
Odpowiedzi: 103
Odsłony: 34713

Re: Buduje e-bike'a !

Janek_Porzycz pisze:Dzieki za porade! Wlasnie wiem ze forma powinna byc wewnetrzna ale zrobilem tak jak zrobilem z pewnych wzgledow :D Czesc wiorowa jest teraz wyszpachlowana na gladko szpachla poliestrowa. Jako rozdzielacza uzyje Ambersil Formula 10. Myslisz ze przywrze? Finalnie warstwe gorna planowalem okleic lub wyszpachlowac i pomalowac, ewentualnie wyszlifowac i uzyc zelkotu. Ma to sens?

A jak potem wyjmiesz to kopyto ze środka? czy będziesz robił połówkami i docinał aby pasowało?
Masz 2 opcje:
1. polecana przez Marcina - z kopytem i formą negatywową. Jest to "po Bożemu" - bo tak się robi formy do produkcji. Tylko proces jest długi i żmudny. To co masz możesz potraktować jako kopyto, dać płytę rozdzielczą (podzieli formę na pół) i iść dalej. Wykończenie powierzchni będzie proporcjonalne do włożonego wysiłku w przygotowanie kopyta. Ale musisz mieć żelkot, kilka różnych gramatur tkaniny - 150 - 300 na formę i 80- 200 na sam element finalny.

2. tzw forma pozytywowa - zrobiona na styropianie. Szlifujesz styrodur/styropian to wymaganego kształtu. Oklejasz taśmą pakową. To pokrywasz laminatem docelowym (80 - 200 g/m2) - kilka warstw - lepiej niż 1 gruba - lepiej się układa na krzywiznach. Po stwardnieniu wypalasz styropian acetonem i wydłubujesz taśmę, która robi za rozdzielacz bo żywica się do niej nie klei. Takie pudełko szpachlujesz i szlifujesz. Możesz zrobić sobie okienka rewizyjne - podkleić je np ramkami ze sklejki. W tej metodzie można w laminat od razu "wkleić" wzmocnienia - ale to na etapie robienia kopyta. Po wypaleniu styropianu zostanie szkielet z drewna.

Pytanie czy masz gdzie to zrobić -jakiś warsztat lub piwnica, czy w mieszkaniu? Jak w warsztacie to temperatura raczej powyżej 20stC bo będzie długo się utwardzać. Jak w mieszkaniu to koniecznie jakąś nową ale droższą żywicę - bo Epidiany np 52 z utwardzaczem Z1 to raczej śmierdziuchy.

No i musisz patrzeć na 2 parametry jak kupujesz żywicę: czas pracy - ile czasu będziesz miał zanim zacznie żelować, bo po tym czasie robi się powoli miód i nie da się przesączać tkaniny. Drugi parametr definiowany przez producenta to stosunek żywica/utwardzacz. Epidiany mają 1:8, ale są i takie żywice co mają 1:1 lub 1:2.

Wróć do „Buduję ye-bike'a !”