Ja upycham dodatkowy zasilacz 5v, podłączam na stałe do gniazda w drukarce.
raspberraki mam włączone cały czas i mam z nich sterowanie przekaźnikiem włączającym zasilanie do zasilacza 24v.

opcja 2: jakiś ups (ja sobie narobiłem kiedyś takich: https://www.omzlo.com/articles/pivoyage ... spberry-pi) do pi, koniecznie z czymś co z userspace może sprawdzić stan zasilania + demon w systemie, który system grzecznie zgasi, gdy zasilanie zostanie odłączone.

opcja 3: cały system read only, a rw tylko na uploady użytkownika. ewentualnie readonly + overlayfs. albo bootowanie po sieci.
generalnie coś, co ci maksymalnie ograniczy zapisy na SD. wtedy można spokojnie walić z hebla