Zmieniałem tylko wysokość warstwy, szerokości ścieżek i inne rzeczy są ustawione na sztywno (w sensie do wymiaru dyszy). To co podejrzewam to jest inne ułożenie materiału w modelu powstałe w wyniku cięcia z inną wysokością i w rezultacie inaczej poprowadzona głowica. Podejrzę to jeszcze tnąc ten sam model w 2 instancjach PS - jedna 0.27 a druga 0.28 i porównując warstwa po warstwie. Na pewno zmieniała się ilość retrakcji pomiędzy tymi dwoma G-Code i jest to zdecydowanie słyszalne.

Zauważyłem ciekawą nieliniową zależność czasu druku od wysokości warstwy w Prusa Slicer.
Do tej pory drukowałem przyłbice na ustawieniu warstwy 0.28mm - dawało mi to czas druku dwu kompletów na poziome 5:34
Jak zwiększyłem grubość warstwy do 0.29 to czas urósł do 6:08, what a hell???
Z ciekawości pobawiłem się wysokością warstwy w dół i po ustawieniu warstwy na 0.27mm czas druku spadł do 5:19.
O co w tym wszystkim chodzi? Czyżby trzeba było dobierać grubość warstwy do modelu?