Problem w 3dactive jest taki, że często jest pogięty. Nic dziwnego, że są problemy - zapewne blokuje się w bowdenie. Możesz to nawet sprawdzić przez wyjęcie bowdena i przeciągnięcie przez niego filamentu ze zluzowanym ekstruderem - opór powinien być bardzo mały. W przeciwnym razie będą się działy takie cyrki

Szczerze mówiąc dd jest tani, ekofilament po 60/kg, zwykły po 80/kg, a dostajemy dobry filament o powtarzalnych parametrach. Zwłaszcza na początku to ważne, by nie drukować byle czym, bo można się nawkurzać przy kalibracjach, przeróbkach, które nic nie zmienią jeśli wina jest po stronie filamentu. Na upartego można szukać przejściowych i jest jeszcze taniej.

lukasso pisze:kto skutecznie drukował z 3dactive pla to proszę o podanie co takiego magicznego zrobili, że im poszło

Podaj temperaturę, w której drukowałeś, średnicę dyszy, drukarkę z której korzystasz... wróżki są na feriach zimowych.
3dactive ogólnie ma spore problemy z powtarzalnością, co w sumie nie dziwi w tej cenie. Szpule wyglądają jak nawinięte ręcznie, filament jest krzywy (blokowanie w bowdenie (jeśli występuje)), podobno zdarzały się przypadki drastycznego nietrzymania wymiaru. Chyba nie trzeba tu komentarza
Z mojej strony polecam Devil Design, Spectrum Filaments, Fiberlogy.

lukasso pisze:Jeden hotend zapchał się się na stałe i nic nie udało mi się zrobić innego niż wymienić (możliwe, że ktoś bardziej doświadczony by sobie poradził). Nie byłem pewien jeszcze czy to kwestia filamentów, więc wymieniłem na nowy hotend

Cold pull lub rozebranie hotendu i wyczyszczenie mechaniczne.
Teraz masz zapasowy hotend