Dzięki. Nawet bym nie pomyślał o pidowaniu stołu. Po autokalibracji dioda stołu nie świeci światłem ciągłym tylko robi za stroboskop. Temperatura stabilna. Mam rozumieć, że to miganie diody to praca grzałki stołu na pół gwizdka? Czy lepiej coś zmienić w ustawieniach? Podczas rozgrzewania świeci stałe, błyska tylko podczas podtrzymania nabitej temperatury.

PID do zrobienia. Na zdjęciu z grzaniem stołu i bez

Berg pisze:zakładam się o browara, że nie zrobiony PID stołu.
Wyłącz grzenie stołu w połowie wydruku i będzie jasne.

Zgadza się PIDa nie robiłem. Stół 200W, nagrzewa się szybko, zasilacz 360W. Czy miałoby to taki wpływ? Spróbuję zrobić po pracy i jeszcze zostały mi do sprawdzenia "robaczki".

Po zmianie kalibrowałem też K factor, który +- wyszedł 0.04. Na osi Z po zmianie jest lżej bo motor zamieniony na dużo lżejszy, żadnych Z hop nie robię podczas retrakcji. Spróbuję od nowa ustawić śruby na Z i sprawdzić czy rolki nie mają luzu i ewentualnie zredukować, chociaż sprawdzam zawsze na bieżąco. Pasek na X zmieniałem (ok.miesiąc), luzów nie ma, naciągnięty.

Wydrukowałem z flow 80-90%, to samo. Może jednak coś z osią Z?

Zainstalowałem ostatnio Orbitera, a tym samym przeniosłem się z bowdena na direct.
Dysza 0.4 mosiąðz i heatbreak allmetal nowe, więc można kalibrować.
Estep ok, flow ok, żadnego zapychania dyszy podczas druku PLA nie ma. Retrakcja, zmiana według twórcy na 1.2mm - pewnie można zejść niżej.
Na wydrukowanej kostce (brązowy PLA, nadmuch, zielony PETG brak nawiewu) widać jakby kolejne warstwy przesuwały się w powtarzający wzór. Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy?
Mam zamontowany Dual Z i pasek między osiami. Myślałem, że może ten pasek, ale po luzowaniu również powtarza się problem z warstwami.