Stosuje się je tylko dlatego że są najtańsza opcją, montaż na nieobrobionej ramie wybacza wiele błędów.
Jeśli pasek nie jest naciągnięty jak struna to przy jego długości (7m) stosunkowo niewielka siła powoduje jego wydłużenie mierzone już w dychach! Tam gdzie nie ma sił - np. wycinarki laserowe stosuje się je z powodzeniem, ale taki rozwiązania widziałem tylko w wycinarce CO u chicznyka.
Lasery fiber gdzie w grę już wchodzi dynamika i siły bezwładności są robione na listwach zębatych lub silnikach liniowych.

Robiąc maszynę skrawającą walczymy przede wszystkim o sztywność konstrukcji, robiąc na paskach rujnujemy marzenia o dokładności na wstępnie.
Robiłem kilka maszyn na paskach, śrubach i listwach zębatych, wszystko zależy od budżetu i zastosowania.
Nie każda konstrukcja była mistrzostwem świata, w tym ta na paskach. Mimo to maszyna od kilku lat pracuje po 10 - 12h dziennie w produkcyjnych warunkach obrabiając miękkie materiały jak sklejka czy tworzywa, z metalami sobie absolutnie nie radzi.
Dlatego przy długich osiach, w maszynach skrawających paskom mówię stanowcze NiE!

Kiedyś zrobiłem ploter frezujący CNC o takim rozwiązaniu. Zdecydowałem się na to ponieważ długość osi Y wynosiła ponad 5m, a bazą była rama spawana bez obróbki - wiec o listwach zębatych mogłem zapomnieć.
Druga oś X jest również na pasku - zamontowana klasycznie.
Plusem rozwiazania z Youtube są mniejsze drgania paska niż przy klasycznym zastosowaniu, minusem to, ze prowadzam dodatkowe - spore siły na łożyska liniowe oraz to, że pasem musi być naciągnięty jak struna.
Pasek w maszynie musi być wymieniany raz na rok, ponieważ pęka w nim metalowy rdzeń, gdzie pasek założony klasycznie działa bezproblemowo kilka lat.

Podsumowując paski zębate do profesjonalnych maszyn CNC są strasznym niewypałem, paski trzeba naciągać jak struna, a mimo to przy długości osi ponad 5m cenne dyszki uciekają.