seler1500 pisze:

lukasso pisze:kto skutecznie drukował z 3dactive pla to proszę o podanie co takiego magicznego zrobili, że im poszło

Podaj temperaturę, w której drukowałeś, średnicę dyszy, drukarkę z której korzystasz... wróżki są na feriach zimowych.
3dactive ogólnie ma spore problemy z powtarzalnością, co w sumie nie dziwi w tej cenie. Szpule wyglądają jak nawinięte ręcznie, filament jest krzywy (blokowanie w bowdenie (jeśli występuje)), podobno zdarzały się przypadki drastycznego nietrzymania wymiaru. Chyba nie trzeba tu komentarza
Z mojej strony polecam Devil Design, Spectrum Filaments, Fiberlogy.

Anycubic i3 mega s,hotend standardowy ten V5 na bowdenie, dysza standardowa 0,4 Temperatura taka jak chciał 3d active czyli max 220 stopni i to zdecydowanie powodowało zatory.
Ano teraz już wiem, że nie trzeba komentarzy i będę unikał nawet choćby dawali za darmo

seler1500 pisze:Szczerze mówiąc dd jest tani, ekofilament po 60/kg, zwykły po 80/kg, a dostajemy dobry filament o powtarzalnych parametrach. Zwłaszcza na początku to ważne, by nie drukować byle czym, bo można się nawkurzać przy kalibracjach, przeróbkach, które nic nie zmienią jeśli wina jest po stronie filamentu. Na upartego można szukać przejściowych i jest jeszcze taniej.

mam lekki problem jeszcze z nazewnictwem DD, ale zamówiłem dzisiaj taki po 80/kg i liczę, że to będzie ten normalny który podziała
wczoraj przyszedł 3drosa wybrałem starter bo chcę mieć jak najmniej problemów Ogólnie działa(przyszedł w rozszczelnionym worku), ale siłę extrudera musiałem dokręcić tak na 80% żeby się nie ślizgał, i testy retrakcji jak narazie po 4 testach prawie się nie różnią więc kto wie czy się nie ślizga.
Jak na razie ideałem był dla mnie ten standardowy biały co dali do drukarki (ktoś wiec co oni dają, to będzie filament anycubic?). Ładnie łączy warstwy, idzie prawie w każdej temperaturze i pokrętło ekstrudera mam na minimum i żadne poślizgi nie występują, i właśnie taki filament by mnie zadowolił

to może ja teraz dodam swoje uwagi i spostrzeżenia...i Witam wszystkich

a każdego kto skutecznie drukował z 3dactive pla to proszę o podanie co takiego magicznego zrobili, że im poszło.
Moja przygoda zaczynała się na pożyczonej drukarce która już przeszła chrzest bojowy. Kiedy dostałem ją na pewien okres postanowiłem zakupić sobie filamenty aby nie marnować materiałów kolegi który drukarkę pożyczył. Trafem padło na 3dactive. Właściwie to już od 2 czy 3 modelu zaczęły się problemy, jako niedoświadczona osoba nie wiedziałem co się dzieje, ale zamiast wydruku wychodziły tylko cieniutkie nitki i nie udało mi się uruchomić a extruder się ślizgał. Nie chciałem za dużo grzebać w nieswojej drukarce więc po jakimś czasie skapitulowałem i oddałem drukarkę.

W grudniu kupiłem swoją drukarkę, i jakież było moje zdziwienie kiedy po krótkim czasie problemy zaczęły być takie same. Tym razem już grzebałem i kombinowałem i wniosek jest prosty. Owe dwa filamenty od 3dactive które kupiłem (szary oraz przezroczysty) zwyczajnie zapychają mi dyszę oraz hotend. Jeden hotend zapchał się się na stałe i nic nie udało mi się zrobić innego niż wymienić (możliwe, że ktoś bardziej doświadczony by sobie poradził). Nie byłem pewien jeszcze czy to kwestia filamentów, więc wymieniłem na nowy hotend, założyłem standardowy materiał co był z drukarką i drukarka znowu działała idealnie. Po jakimś czasie chcąc wykonać większy wydruk znowu założyłem filament od 3dactive, i jakież było moje zaskoczenie kiedy po całym dniu drukowania górna warstwa znowu zaczęła się składać z tylko cieniutkich nitek. Próba wymiany filamentu na oryginalny ? znowu problemy, extruder się ślizga. Jedynie podniesienie temperatury dyszy do powyżej 240 stopni i ręczne dopychanie innego materiału jakoś przepchało ten zator. Te same rzeczy się dzieją i z szarym i z przezroczystym kolorem. Więc szczerze każdemu odradzam.

czy ktoś mógłby polecić której firmy PLA sprawia najmniej tego typu problemów ?