Niestety, te najtańsze wiatraki mają łożyska panewkowe z mosiądzu, smarowane olejem. I nawet AAB super silent też z czasem się rozkalibrowują i zaczynają głośno buczeć. Łożyskowe są pod tym względem bardziej odporne.
Noctua akurat ma bardziej złożone, ciśnieniowe i z magnesem trzymającym oś.

Tymczasowym rozwiązaniem jest kapnięcie na oś od strony naklejki paru kropli porządnego oleju.
Nie wiemy, jak to jest zamocowane w środku i ile jest miejsca, ale może by użyć innego, bardziej wydajnego wiatraka i druknąć jakąś przejściówkę?
Wzoruj się na ludziach przerabiających xboxy 360. Wtedy można by użyć jakiejś 60-80 tki montując ją na zewnątrz, jeżeli za ciasno. I masz święto lasu z hałasem, bo te chińskie popierdułki ciągle będą buczeć.

Ja tak robię nową obudowę zasilacza, aby dodać bezpieczniki, gniazda i właśnie dodrukowaną budę z Noctuą NF-R8. No trochę wystaje, ale jest totalnie bezgłośny.