Trala lala. Się wycwanił. Kusisz kurde oj kusisz...

rafaljot pisze:w mojej delcie była wyraźna poprawa jakości

No dobra, co mi tam. Dałem się przekonać i lecą do mnie. Będą za 10 dni. Przy okazji wypróbuję podkładki korkowe.

Rafał, czy zmieniałeś coś dodatkowo w konfigach, żeby w pełni wykorzystać 0.9'?

Przerabiałem podobny temat przy okazji dronów.
Gdy silniki już buczały przyszedł czas na wymianę łożysk. Malutkich zresztą.

Trzy zrobiłem dobrze, przy czwartym miałem małe problemy z wyjęciem. Po włożeniu nowych łożysk zaczęło się dziać różnie dopiero na wysokich obrotach. Były jakieś małe rozkminy z automatyką komputerka. Bo zrobił flipa nie tak, bo trzęsie, bo nie mogę ustawić PID-ów itd... W końcu wymieniłem silnik i job has been done...
Przyczyn mogło być sporo.

Teraz jednak bardziej myślę, że warsztat do tego powinien być trochę lepszy do takich operacji, niż tylko przysłowiowe imadło i śrubokręt, jak wielu z nas ma. Dlatego nad tym też trzeba się poważnie pochylić.

Zobaczymy w praniu, czy rzeczywiście krokowe są takie wrażliwe. Może w osiowości jest problem i trzeba je (łożyska) precyzyjnie wkładać na jakimś 'wciskaczu' ?

Panowie, żartowałem z tym magnetyzmem. Gdy czytałem te teorie o 'skręcaniu' pola przy rozbieraniu, to mi odrazu zaleciało płaskoziemcami

Arek, jako modelarz nigdy bym ich nie wyrzucił Łożyska nawet nei mają luzów, tylko buczą
Masz rację, na japońskich spokojnie dotrwają zasłużonej emerytury.
Teraz muszę zagłębić się w medytację związaną z tajemniczą utratą pola magnetycznego podczas rozbierania silników...

rafaljot pisze:nie wolałeś dać mocniejszych i 0.9'

Wolałem, ale miałem inne ograniczenia. Myślę o tych 0.9' docelowo, ale na ten moment jestem zadowolony. Jakość super jak na moje potrzeby.
Drukarka stoi pół metra ode mnie i ledwo cokolwiek słychać. Kończę powoli budę z pochłaniaczem i w niej wogóle nie będzie żadnych dźwięków

Nie liczę w złotówkach, ale znając żółtych to możliwe, że któraś firma odpaliła nowy produkt i inne odrazu zaczęły rebrandować. Stąd może inna firma.

Co do rolek, to kupiłem standardowe z Ali na te paski 6mm, aby wykluczyć zużycie łożysk.
Ale coraz bardziej jestem za tym, że te się niezbyt zużyły. Cały hałas pochodził od łożysk silników.

Przy okazji totalnej przebudowy modej delty szukałem nowych silników do XYZ.
Oryginalne po 4 latach i jakiś 15 km filamentu zaczęły dawać dziwne gwizdy. Padały powoli łożyska.

Przejrzałem sporo pozycji, bo mam ambiwalentny stosunek do chińskiej masówki. No i znalazłem, kupiłem i wrzuciłem. Po testach mogę potwierdzić, że tu akurat producent mówi prawdę - silniki pracują prawie bezszelestnie.
Oczywiście na TMC2209, dobrze napiętych nowych paskach i wymienionych skrajnych rolkach.
Efekt jest znamienny. Mogę spokojnie polecić każdemu szukającemu ciszy w domu. Nagrałem minutę z druku, to daje jakieś porównanie do tła.


źródło: https://www.youtube.com/watch?v=EJ973E4RZaA

Jedyne, co trzeba zmienić, to przewody po stronie wtyczki silnika. Mówię o posiadanych w drukarce, bo dodane do silników już są poprawne.
Trzeba zamienić środkowe miejscami. Inny standard. Aby zmienić kierunek obrotów, wystarczy zamienić jedną z par uzwojenia, np. czarny z zielonym