Coś się poprawia z dokumentacją, ale i tak trzeba przeczytać temat na forum Sławka i robić sobie notatki.
Ja z wiedzą którą mam teraz to kupiłbym jakąś skalibrowana drukarkę i poświęcił nawet dzień na jej osobisty transport.

@marek91 - filament nawijacie od razu na szpulki, czy jest to osobny proces (nawinięte jest na dużą szpulę, a później na małe)?

Ja aż tak łakomy nie jestem, ale fajnie jakby osoby się tu wpisujące miały chociaż swoją drukarkę w opisie, no i wiadomo różne głowice, dysze i sposoby podawania filamentu- to też ważne informacje, a nie tylko:

Gratulacje
Też czekam na solucję, ciekawi mnie, co tam nasz Filip dalej (niż ja doszedłem) wymyślił

Z kolejnymi podpowiedziami poczekaj do wieczora, bo nie każdy może w pracy/szkole siedzieć na necie, nie piszę o sobie, tylko o innych

Wczoraj odpuściłem, a dziś rano wpadłem na to - i jestem w kolejnym etapie
To tak myślę, że przy dobrych wiatrach to za pół roku skończę

Musze sobie zrobić przerwę, bo utknąłem- może coś później wymyślę. Ogólnie zabawa przednia, ciekawe po jakim czasie znajdzie się zwycięzca, bo już stuknęła doba od ogłoszenia

Co do stołu na dwóch silnikach, to podobne problemy jakie miał borek miałem gdy jedna część stołu miała duże opory ruchu i jeden z silników nie dawał rady. Po wyregulowaniu prowadnic nie mogę narzekać na rozwiązanie z dwoma silnikami, a drukowałem już nie raz obiekty w pełnym zakresie osi Z. W tym r...

Też sobie zamówiłem- fajny patent, pewnie kiedyś mi się przyda

Fajny artykuł, dobrze się czyta