wziąłem uciąłem tyle, ile potrzebowałem do wydrukowania tego elementu, 2 metry i normalnie zwój położyłem na stół, 80 stopni, w międzyczasie robiłem co innego, kilka razy przewracałem i tyle

kretu pisze:To plastik miałem dokładnie to samo z próbką DD ASA Aluminium. Pomogło suszenie.

Kopytko pisze:Ja bym zacza od wyszusenia tego aSa w piekarniku na termoobiegu w 70 stopniach, otwierając co jakiś czas drzwiczki aby wilgoć uleciała.

trafiony zatopiony, wygrzałem filament na stole drukarki (nie miałem nic innego pod ręką ;D) i faktycznie, nie ma tego efektu, ogólnie nawet zauważyłem poprawę jakości...

no i koniec tematu

Niestety nie miałem za dużo czasu i zapomniałem o zabraniu filamentu żeby wysuszyć, ale wydrukowałem identyczny element z ASA próbki od FR i efekt był identyczny, to samo wydrukowałem z PETG i było ładnie i gładko. Albo faktycznie dwa różne źródła ASA zawilgocone mam, albo nie mam pomysłu.

Okej, na dniach wezmę do suszenia jakąś próbkę i zobaczę co z tego wyjdzie.

Najnowsze simplify, za około dwie godziny ogarnę próbkę niebieskiego czy tak samo wyjdzie i zobaczymy, dzisiaj będę trochę nad tym siedział

kurde nie straszcie mnie z zawilgoconym filamentem, nawet chowam rolkę do pudełka po drukowaniu
spróbuję na dniach i zobaczę.

temperatura 230 stopni, chłodzenie troszkę więcej niż "aby było" ale wciąż słabe bo doświadczyłem pękania raz.

teraz mi się przypomniało, że mam jeszcze próbkę ASA z innego "źródła" to zobaczę jutro jak wydrukuje się ten sam element, który zawsze ma taki defekt.

Hej,

Drukarka to HEVO z titanem aero, generalnie "skalibrowana" pod petg, które wychodzi w 100mm/s jak na obrazku, myślę, że nic nie brakuje, (supporty wyglądają na słabsze, chociaż to troszkę na plus w tym wypadku bo się lepiej oderwały) naszła mnie potrzeba drukować z ASA no i na tych samych ustawieniach co PETG z wyjątkiem stołu do 100 stopni i troszkę zmniejszonego nadmuchu wychodzą mi "kwiatki" jak na fotce z czarnym elementem- czego to może być wina? co ciekawe, są modele gdzie to się nie pojawia, nawet ten sam model kiedyś nie miał takiego defektu...

Dodatkowo ostatnia warstwa jakby miała za dużo filamentu rozlanego, ponieważ jest "chropowata" tzn z nierównościami
zmieniałem extrusion multiplier z 1.0 do 0,95 i w sumie przy uchwycie do kamerki https://www.thingiverse.com/thing:2294734 wyszło okej poza szwem z niedoboru filamentu, no a ta część zaokrąglona na końcu miała takie same chropowate wykończenie co wydruk na fotce.

Jakieś pomysły? od czego zacząć?



edit oczywiście prędkość tego małego elementu to jakieś 50mm/s było ustawione, żeby nie było