Znaleziono 3 wyniki

autor: SanFable
05 mar 2019, 07:40
Forum: Drukarki 3D "żywicowe" - UV-LCD, MSLA, DLP, SLA itp.
Temat: Anycubic Photon
Odpowiedzi: 136
Odsłony: 69451

Re: Anycubic Photon

A tak orientacyjnie się spytam posiadaczy:

I co, drukarki działają?

Lampy czy tam LCD miały się zużywać, ktoś coś naprawiał?

sama drukarka to hit czy kit, który się znudził po x wydrukach?
autor: SanFable
04 cze 2018, 22:51
Forum: Drukarki 3D "żywicowe" - UV-LCD, MSLA, DLP, SLA itp.
Temat: Anycubic Photon
Odpowiedzi: 136
Odsłony: 69451

Re: Anycubic Photon

myślę, że po utwardzeniu jest to dosyć wytrzymałe, jakby nie patrzeć to wypełnienie wynosi 100% (w sensie ścianek), bo (taka ciekawostka) trzeba uważać, aby nie zamknąć płynnej żywicy w wydruku i dlatego stosuje się dziurki w wydrukach, dzięki którym ta żywica może spływać

dokładność i detale to jest kompletnie inny poziom niż zwykłych drukarek FFF, po prostu dwa różne światy, z DLP wychodzą tak drobne rzeczy w takiej jakości, że FFF to się nie śniło nawet (akurat widziałem test takiej cienkiej spirali)
autor: SanFable
04 cze 2018, 22:07
Forum: Drukarki 3D "żywicowe" - UV-LCD, MSLA, DLP, SLA itp.
Temat: Anycubic Photon
Odpowiedzi: 136
Odsłony: 69451

Re: Anycubic Photon

Generalnie to ta drukarka stoi obok mojej więc mogłem coś poobserwować
Czy jest problem z zostawieniem jej np na 2-3 tygodnie? Trzeba jakoś specjalnie czyścić, konserwować?
zlewasz żywicę przez filtr do butelki, czyścisz wannę z pozostałości i może tak leżeć
- Jak tak na prawdę upierdliwe jest obcowanie z żywicą? Raz czytam że jej zbieranie i czyszczenie to masakra; ktoś inny mówi że "spoko",
jak zobaczyłem ile trzeba się bawić po wyciągnięciu wydruku, że go trzeba czyścić w smrodzie żywicy, żeby usunąć jakieś zadziory itd to to był kolejny powód, przez który mi się odwidziało.
- Załóżmy że chcę drukować jakieś pierdoły w ilości hurtowej; da się z tego korzystać 24/7 czy co jakiś krótki czas trzeba wymienić folię/coś poprawić, skalibrować, itp?
24/7 to te pierdoły będą się drukowały, jak zobaczyłem, że malutka figurka jakieś 4x4cm i wysoka na jakieś 10 drukowała się 25h* to mi się odwidziało... generalnie jest bardzo mało rzeczy do kalibracji bo w sumie tylko oś Z- stół musi byc poziomo do podstawy i odpowiednia odległość na 0 warstwę i tyle, folii nie widziałem jeszcze żeby ktoś zmieniał, dopiero pare tygodni jest ta drukarka. Jest fajna zaleta drukowania w tej technologii, cały stół wydrukuje się w takim samym czasie jak jeden "klocek" o takiej samej wysokości, ponieważ warstwy wszystkich drukowanych elementów są jednocześnie utwardzane.

*nie wiem czy akurat takie wolne ustawienie było aby cokolwiek ta drukarka wydrukowała
- Żywica ponoć śmierdzi; jak bardzo to faktycznie przeszkadza? Nie żebym chciał koło tego spać, ale potrzebuję opinii kogoś wiarygodnego ;) (to taki problem jak z ABSem w FDM; jednym śmierdzi bardzo a inni nie czują),
zacznijmy od tego, że żywicy nie powinno się dotykać gołymi rękami, śmierdzi niesamowicie ostro, po wejściu do pomieszczenia przesiąkniętego tą żywicą momentalnie czuć podrażnione oczy i ogólnie czuć, że działa na nas...
jakbym miał porównać z ABSem, absu nie wylejesz na karton, który potrafi tydzień nasiąknięty śmierdzieć, że przez zamkniętą salą czuć... abs jest dużo bardziej przyjemniejszy, bo puścisz wydruk, posiedzisz trochę i pójdziesz, a to od otwarcia butelki śmierdzi.
- Czy wydruk trzeba jeszcze osobno utwardzać? Ewentualnie inaczej dopieszczać?
Tak, należy naświetlać model światłem UV bo nie jest w pełni utwardzone
- Często, tak w praktyce, wydruk Ci odpada? Dużo jest problemów z trzymaniem do stołu?
częstym problemem jaki zaobserwowałem to było "zatykanie", w takim sensie, że zamiast na wydruku warstwa powstać to powstała na dnie wanny blokując możliwość dalszego drukowania, tyle dobrze, że nie marnuje się więcej...

- Czy kupił byś ją jeszcze raz?
Na szczęście drukarka nie jest moja więc nie żałowałbym zakupu, wydruki potrafią być po prostu idealne, zabawę z późniejszą obróbką jeszcze bym przeżył, smród też, ale jakby to nie było szkodliwe... nie mam zamiaru aż tak dawkować takich substancji... tak samo stwierdziłem z dołożeniem lasera do drukarki, fajne, ale w razie jakiejś awarii/wypadku ryzykuję wzrok, coś, czego nie kupię drugiego... wiadomo okulary, ale wiecie jak to bywa w praktyce...
czy PHOTON to dobre urządzenie na początek przygody z drukiem z żywicy?
osobiście jakby ta technologia była mniej trująca i tańsza to zdecydowałbym się na budowę własnej, tak naprawdę tam nic nie ma, masz lampę uv i wyświetlacz, który wyświetla określone warstwy w białym kolorze, który przepuszcza promienie UV i tyle

mocno polecam filmik od Arhona, jest tam pare rzeczy na które trzeba przymknąć ucho, ale ogólnie fajnie mówi,
https://youtu.be/VvaS4BfNgrA

Wróć do „Anycubic Photon”