miały jakieś 12-14 cm. Jednak nie dodałem, że do wyciągnięcia użyłem żabki z końcówki tego wątku.
https://reprapy.pl/viewtopic.php?f=71&t=8213
Ale tak i większa głębokość tym lepiej by trzymały.
Znaleziono 4 wyniki
Wróć do „Zakotwienie wkręta w betonie: termokurczka+epidian”
- 28 cze 2022, 13:27
- Forum: Sprzęt i narzędzia warsztatowe
- Temat: Zakotwienie wkręta w betonie: termokurczka+epidian
- Odpowiedzi: 8
- Odsłony: 3620
- 27 cze 2022, 12:13
- Forum: Sprzęt i narzędzia warsztatowe
- Temat: Zakotwienie wkręta w betonie: termokurczka+epidian
- Odpowiedzi: 8
- Odsłony: 3620
Re: Zakotwienie wkręta w betonie: termokurczka+epidian
Kotwy chemiczne są super ale nie widziałem takich z koszyczkiem fi 6mm. Poza tym szkoda by było zmarnować kotwę za 25 zeta na takie dwa małe wkręty. Jeśli nawet nie mówić o pieniądzach to by było dość nie eko.
Zużyłem ok 10cm rurki i 10g epidianu 53. Sądzę, że trzyma nie gorzej od gotowej kotwy.
BTW: niedawno wyrwałem z betonu kotwy chemiczne. Legary przykręcone do wylewki nie chciały zejść po odkręceniu nakrętek ze szpilek.
Pewnie drewno zapracowało i rozepchało albo skurczyło. W każdym razie trzymało gwint.
Na 8 szpilek dwie kotwy wyszły z wylewki -mocniej trzymało drewno szpilkę niż beton kotwę.
Zużyłem ok 10cm rurki i 10g epidianu 53. Sądzę, że trzyma nie gorzej od gotowej kotwy.
BTW: niedawno wyrwałem z betonu kotwy chemiczne. Legary przykręcone do wylewki nie chciały zejść po odkręceniu nakrętek ze szpilek.
Pewnie drewno zapracowało i rozepchało albo skurczyło. W każdym razie trzymało gwint.
Na 8 szpilek dwie kotwy wyszły z wylewki -mocniej trzymało drewno szpilkę niż beton kotwę.
- 27 cze 2022, 09:28
- Forum: Sprzęt i narzędzia warsztatowe
- Temat: Zakotwienie wkręta w betonie: termokurczka+epidian
- Odpowiedzi: 8
- Odsłony: 3620
Re: Zakotwienie wkręta w betonie: termokurczka+epidian
Zamiast termokurczki można było użyć folii alu z cukierka.
- 27 cze 2022, 09:15
- Forum: Sprzęt i narzędzia warsztatowe
- Temat: Zakotwienie wkręta w betonie: termokurczka+epidian
- Odpowiedzi: 8
- Odsłony: 3620
Zakotwienie wkręta w betonie: termokurczka+epidian
Wyszedł mi taki sposób na przykręcenie lampki ogrodowej do betonowego postumentu.
Zrobiłem po prostu z tego co akurat miałem pod ręką ale wydaje mi się, że ma sens.
Na wkręt założyłem termokurczkę i podgrzałem. Koniec termokurczki zacisnąłem na płasko.
Wkręt z termnkurczką wkleiłem żywicą w miejsce starego dybla. Termokurczka robi za rozdzielacz miedzy wkrętem a żywicą, tak by się nie skleiło i jednocześnie formę gwintu.
Po zastygnięciu żywicy wkręt dało się łatwo wykręcić. Zakładam, że w żywicy odcisnął się ładnie gwint, dzięki czemu będzie można wielokrotnie wkręcić i wykręcić.
Dlaczego nie dybel? Bo stary wypadł trzeba by rozwiercać i dać większy. Otwory były blisko krawędzi i bałem się, że może pęknąć beton przy wierceniu albo potem dokręcaniu śruby
Dlaczego nie wklejony drewniany kołek? Bo na zewnątrz z czasem drewno zgnije i wkręt wypadnie.
Dlaczego nie inne metalowe kotwy, Na zewnątrz wolę metal wkręcony w tworzywo bo nawet jak metal przyrdzewieje, zaśniedzieje to w plastiku się nie zapieka i da się wykręcić.
Zrobiłem po prostu z tego co akurat miałem pod ręką ale wydaje mi się, że ma sens.
Na wkręt założyłem termokurczkę i podgrzałem. Koniec termokurczki zacisnąłem na płasko.
Wkręt z termnkurczką wkleiłem żywicą w miejsce starego dybla. Termokurczka robi za rozdzielacz miedzy wkrętem a żywicą, tak by się nie skleiło i jednocześnie formę gwintu.
Po zastygnięciu żywicy wkręt dało się łatwo wykręcić. Zakładam, że w żywicy odcisnął się ładnie gwint, dzięki czemu będzie można wielokrotnie wkręcić i wykręcić.
Dlaczego nie dybel? Bo stary wypadł trzeba by rozwiercać i dać większy. Otwory były blisko krawędzi i bałem się, że może pęknąć beton przy wierceniu albo potem dokręcaniu śruby
Dlaczego nie wklejony drewniany kołek? Bo na zewnątrz z czasem drewno zgnije i wkręt wypadnie.
Dlaczego nie inne metalowe kotwy, Na zewnątrz wolę metal wkręcony w tworzywo bo nawet jak metal przyrdzewieje, zaśniedzieje to w plastiku się nie zapieka i da się wykręcić.