"dobry" czujnik indukcyjny do drukarki powinien się cechować:

1. małą odchyłką wraz z temperaturą. Dobre mają dokumentację wraz z wykresami. Typowo, nawet tanie czujniki działają w miarę stabilnie do ok 45~50'C . Niestety dla drukarki to za mało. Potrzebne jest przynajmniej 75'C (tyle u mnie ma czujnik jak wisi nad stołem rozgrzanym do 100'C )
2. dobre mają wewnętrzny układ kompensacji, tym różni się "super" PINDA od nie "super", (w Prusie 3S był odczyt z termistora i software owa kompensacja, jednak to się nie sprawdziło)
2. czujnik charakteryzują się również tym od jakiej odległości "łapią" . Zazwyczaj im większa odległość, tym jednocześnie mniejsza dokładność. Dlatego lepiej wybierać te o mniejszym "zasięgu"
3. masa czujnika