No i jak powiedział, tak polatał....

Pjoter pisze:Teraz poprosimy o pokazanie czym zrobiłeś zdjęcie swojego studia do robienia zdjęć

napisałem wyżej, NEX5. Zauważ, że z komórki wyszły lepsze kolory (dokładniej balans bieli)

1. tło - 10 letni Dell z zakurzoną matrycą, bo go w zasadzie nie używam ale kurz pogłębia antyrefleks
2. podstawka głośnik Bo Play A1 - najdroższa rzecz z całego "studio" , po prostu jest pod ręką i ma fajne dziurki.
3. Aparat - komórka kilkuletni Samsung S5
4. lampka IKEA ale konkursowe zdjęcia był zrobione 8 letnim sony NEX5

ja myślę, że tam i tak nie osiąga się specjalnie większych prędkości na takich krótkich odcinkach. jedynie może na podstawce. Ustawienie na 20 i duże przyspieszenia, jerk powinny to wyrównać.

Dziękuję za wspólną zabawę kolegom, administratorom i sponsorom, zwłaszcza, jeśli niektórzy muszą znosić te role jednocześnie

przy okazji - o co chodzi z tym Gieorgijem Fieodosjewiczem Woronojem https://en.wikipedia.org/wiki/Voronoi_diagram


poniżej przeklejam opis ustawień Cury i jeszcze raz fotki

1. warstwa 0.1
2. temperatura 210'C (kiedyś drukowałem na za niskiej temperaturze, to się sprawdzało na kiepskich dyszach. Na e3d lepiej ustawić wyższą. Ciekawe przy 200'C jest więcej nitek, niż przy 210'C )
3. Jerk 20, akceleracja 3000, travel 160, akceleracja przy travel 3000 albo (a może 5000). Duże przyspieszenia pomagają zrywać nitki szybko
4. prędkość druku. wszystkie prędkości na 20mm/s . Sądzę że ważne by nie zmieniała się prędkość przy przechodzeniu z wewnętrznego na zewn. obrys. Duże przyspieszenia też w tym pomagają.
5. obniżony istotnie flow - 94%
6. wall line count = 2 - to wydaje mi się istotne. Dokładnie dwa obrysy. Gdy zaczyna od wewnętrznego obrysu, to na tym wewnętrznym gubi się ew. jakiś brak filamentu po retrakcji i zewnętrzny obrys już jest ładny. Zmniejszone flow pomaga by ew dziura nie była widoczna. Z kolei trzy obrysy to często wychodzą raz grubiej, raz cieniej bo środkowy obrys jakby nie ma się gdzie rozepchnąć. 7. top/bottom layers = 5
8. Extra Skina Wall Count = 2 (chodzi o to, by nie próbował robić szlaczków na pochyłych ścianach)
9. infill = lines 10%
10. infill before walls = no
11. infill overlap -1mm - to chyba najważniejszy trick - powoduje że w dolnej części, podstawce robi się wypełnienie ale nie dotyka ścianek, jest tylko by podtrzymać górę, za to blokuje praktycznie całkowicie generowanie jakiś resztek wypełnienia w pozostałej części wydruku. Zauważyłem, że slicer potrafi gdzieniegdzie dodać jakąś kreskę wypełnienia w tych maleńkich przestrzeniach, co potem wybula na ściance.
Poniżej widać, jak wypełnienie odstaje od ścianki
12. Retrakcja 60mms 1.5mm
13. Maximum Retraction count = 600 - standardowo jest 90, przy tym wydruku i bardzo małej ilości filamentu w niektórych miejscach ten limit jest osiągany i retrakcja wyłączana. Co skutkuje natychmiast pojawianiem się nitek
13. Nadmuch oczywiście na maxa