Znaleziono 8 wyników
- 06 lut 2020, 14:08
- Forum: Inne materiały
- Temat: Klej "cebulowy"
- Odpowiedzi: 19
- Odsłony: 11771
Re: Klej "cebulowy"
Borsucza ale szefu mógł być ten sam
- 03 lut 2020, 09:30
- Forum: Inne materiały
- Temat: Klej "cebulowy"
- Odpowiedzi: 19
- Odsłony: 11771
Re: Klej "cebulowy"
to mogła być nawet ta sama osiedlowa modelarniaaaannnd pisze: ps u nas osiedlową modelarnię zamkli i tera jest poczta , ale na rok czy dwa w podstawówce sie jeszcze załapałem
- 03 lut 2020, 00:33
- Forum: Inne materiały
- Temat: Klej "cebulowy"
- Odpowiedzi: 19
- Odsłony: 11771
Re: Klej "cebulowy"
Nową obserwację mam taką, że "klej cebulowy" trzyma lepiej niż Hegron żel przy temperaturze powyżej 70'C.
Dzieje się tak dlatego, że Hegron w tej temperaturze mięknie, robi się taki trochę gumowy, im jest go na stole więcej tym więcej jest gumy, która potrafi się rozciągnąć. Patrząc z boku widać, że wydruk lekko odszedł od stołu ale klej trzym się szyby i wydruku, tylko się rozciągnął.
Gdy warstwa jest cienka to nie ma się co rozciągać. Dzięki rozcieńczeniu jest bardzo cienka.
Dzieje się tak dlatego, że Hegron w tej temperaturze mięknie, robi się taki trochę gumowy, im jest go na stole więcej tym więcej jest gumy, która potrafi się rozciągnąć. Patrząc z boku widać, że wydruk lekko odszedł od stołu ale klej trzym się szyby i wydruku, tylko się rozciągnął.
Gdy warstwa jest cienka to nie ma się co rozciągać. Dzięki rozcieńczeniu jest bardzo cienka.
- 29 sty 2020, 13:32
- Forum: Inne materiały
- Temat: Klej "cebulowy"
- Odpowiedzi: 19
- Odsłony: 11771
Re: Klej "cebulowy"
możesz wybrać ulubiony zapach. Wystarczy rozcieńczyć np żurawinową Finladią.
- 29 sty 2020, 13:08
- Forum: Inne materiały
- Temat: Klej "cebulowy"
- Odpowiedzi: 19
- Odsłony: 11771
Re: Klej "cebulowy"
@marek91 tylko czemu Twój DD Klej ma zapach budyniu?
- 29 sty 2020, 13:00
- Forum: Inne materiały
- Temat: Klej "cebulowy"
- Odpowiedzi: 19
- Odsłony: 11771
Re: Klej "cebulowy"
z dodatkiem aromatu śmietankowo waniliowego identycznego z naturalnym
- 29 sty 2020, 12:41
- Forum: Inne materiały
- Temat: Klej "cebulowy"
- Odpowiedzi: 19
- Odsłony: 11771
Re: Klej "cebulowy"
wszystko dobrze rozumiesz. 6 część bioetanolu, 1 część Hegronu. Czyli z jednej butelki lakieru do włosów dostaniemy ok 2 litry rozcieńczonego kleju.
mleczko do kokpitu Castrol tylko dlatego, że opakowanie jako pierwsze się nawinęło pod rękę.
PS: robiłem wcześniej próbę i równie dobrze można rozcieńczyć wodą. Różnica jest tylko taka, że alkohol szybciej odparowuje. Jednak jak stół się zaczyna nagrzewać to to jest w zasadzie pomijalna kwestia. Następnym razem, co pewnie prędko nie nastąpi, rozcieńczę wodą. Może w dłuższym użytkowaniu zobaczę jakąś różnicę.
PS2: Rozcieńczenie Wyborową było by jakimś kompromisem
mleczko do kokpitu Castrol tylko dlatego, że opakowanie jako pierwsze się nawinęło pod rękę.
PS: robiłem wcześniej próbę i równie dobrze można rozcieńczyć wodą. Różnica jest tylko taka, że alkohol szybciej odparowuje. Jednak jak stół się zaczyna nagrzewać to to jest w zasadzie pomijalna kwestia. Następnym razem, co pewnie prędko nie nastąpi, rozcieńczę wodą. Może w dłuższym użytkowaniu zobaczę jakąś różnicę.
PS2: Rozcieńczenie Wyborową było by jakimś kompromisem
- 29 sty 2020, 11:28
- Forum: Inne materiały
- Temat: Klej "cebulowy"
- Odpowiedzi: 19
- Odsłony: 11771
Klej "cebulowy"
Tyle Hegron żelu, z butelki 300ml za 19,50zł, od góry do strzałki przelałem do 300ml paliwa do kominka (bioetanol). Myślę, że to jakieś 1:6.
Całość estetycznie zamknięta w opakowaniu z mleczka do kokpitu Castrol, które się przeterminowało.
Działa, rozprowadza się lepiej niż nierozcieńczony. Znacznie więcej razy można dopryskiwać przed kolejnym wydrukiem bez mycia blachy/szyby.
Myślę, że naniesiony, rozcieńczony klej po odparowaniu to dokładnie to samo co nierozcieńczony. Jedyna różnica polega na tym, że rozcieńczenie pomaga nałożyć cienką warstwę. Pamiętam "pana z osiedlowej modelarni" (do młodych: tak, oprócz ZPT w szkole były też takie instytucje), który powtarzał: "klej dobrze ima, gdzie go ni ma".
Całość estetycznie zamknięta w opakowaniu z mleczka do kokpitu Castrol, które się przeterminowało.
Działa, rozprowadza się lepiej niż nierozcieńczony. Znacznie więcej razy można dopryskiwać przed kolejnym wydrukiem bez mycia blachy/szyby.
Myślę, że naniesiony, rozcieńczony klej po odparowaniu to dokładnie to samo co nierozcieńczony. Jedyna różnica polega na tym, że rozcieńczenie pomaga nałożyć cienką warstwę. Pamiętam "pana z osiedlowej modelarni" (do młodych: tak, oprócz ZPT w szkole były też takie instytucje), który powtarzał: "klej dobrze ima, gdzie go ni ma".