I tak ekstruder będzie miał po CAN-ie, więc może sobie spokojnie zapchać ten ostatni slot przez PT1000

SanFable pisze: ↑09 maja 2023, 19:27 8 stepsticków nie potrzebuję, mam wrażenie, że multi kolor to zbędny bajer, który diametralnie wydłuża druk, w sumie, ani razu nie potrzebowałem

Jak będziesz chciał pójść w ślady VzBot-a AWD (4 silniki na XY) + 3 silniki na Z (bo to fajny bajer na stół), to zostaje Ci tylko jeden slot na ekstruder

A tak serio, to jak już pisałem: niektóre z tych płyt mają możliwość zasilania silników z osobnego zasilacza, więc jak będziesz szedł w prędkość 'bo tak', to więcej wyciągniesz z silników zasilając je z 36V czy nawet 48V. Mniejsze płyty zazwyczaj są ograniczone do 24V na wszystko.

Poza tym wolny slot stepsticka można też wykorzystać całkiem inaczej, np: https://www.aliexpress.com/item/1005004255068953.html

SanFable pisze: ↑09 maja 2023, 17:09 jutro planuję kupić skr 3 (nie ez), skr 3 wpada na kody rabatowe i nie będzie dużej różnicy w cenie względem skr e3 mini, a nie blokuję sobie ewentualnego rozwoju, bo płyta jest na bogatości 480/550Mhz vs 64Mhz (tak, wiem, że ma mniejsze znaczenie z klipperem), duety mi się nie podobają xD

Prędkość procka nie ma żadnego znaczenie pod Klipperem w tej klasie. Zobacz na koniec strony: https://www.klipper3d.org/Features.html
Najsłabszy wynik dla zwykłego AVR-a to 100k kroków/s - przy zwykłym silniku (200 kroków/obrót), zębatce 20T, 16 mikrokrokach, to wychodzi 1250mm/s ruchu liniowego na jednej osi albo ~600mm/s na dwóch. A wszystkie 32 bitowce w zasadzie są co najmniej 10x szybsze. Megaherce tu to tylko czysty marketing, żeby wyciągnąć więcej kasy za coś, czego i tak nie wykorzystasz.

A w cenie SKR3 to już lepiej kupić Octopusa, Spidera czy Monster8-a - masz 8 stepsticków, więcej sterowalnych wentylatorów, możliwość zasilenia silników wyższym napięciem (to się prędzej przyda niż MHz jak chcesz jeździć szybko). Albo nawet wziąć jakąś płytę all-in-one jak BTT Manta jak zależy Ci na porządku w kablach (ale ja osobiście jakoś nie lubię tych wynalazków).

Wg. mnie kupowanie SKR 3 ma sens tylko jak nie masz miejsca na większą płytę albo chcesz się przesiąść z SKR 1.3/1.4 plug&play, bo cena jak za możliwości jest słaba.

SanFable pisze: ↑09 maja 2023, 17:09 ogólnie mam taki efekt, że jak dam jakieś 80-100mm/s wydruk to ściany nie są proste, tylko pofalowane
kiedyś chyba nie było tak, może zależy od modelu/napięcia pasków

Zależy jakie fale - może być coś z mechaniki (np. naciąg pasków) albo VFA od źle dobranej kombinacji stepstick/silnik.

SanFable pisze: ↑08 maja 2023, 23:48 4. re-arm ma błąd i nie ogarnie konfiguracji TMC po uart/spi i jest to piękny powód aby wywalić starego jak świat rampsa
do EBB42 potrzebuję moduł CANa, i w sumie mam dylemat:
SKR Mini E3 V3.0 https://www.aliexpress.com/item/1005003520379973.html + adapter usb CAN (mam gdzieś w szufladzie i powinno działać)
SKR 3 EZ https://www.aliexpress.com/item/1005004300255447.html
wszystko z TMC2209 (chyba nie ma nic lepszego z TMC? są TMC2240, ale cena kosmos, a nie widzę dużej różnicy)

wiem, że SKR 3 to overkill wydajnościowy, musze przestudiować czy peryferia się zgadzają w SKR Mini E3 i może wystarczy

Płyty w wersji EZ ja bym sobie odpuścił. To jest już pewnie z rok na rynku i nikt poza BTT nie poszedł w tę stronę. I w zasadzie się nie dziwię, bo te 'nowe lepsze' kontakty mają taką samą wydajność prądową jak stare goldpiny, więc poza innym kształtem i bełkotem marketingowym, to się nic na tym nie zyskuje. No i te płyty są po prostu drogie. Za cenę samej takiej płyty kupisz płytę z ośmioma stepstickami w komplecie i z wbudowanymi przetwornicami do zasilania PI i wentylatorów na 5/12/24V.

Co do stepstików, to jeżeli potrzebowałbyś większych prądów, to są jeszcze TMC5160, ale one mają też swoje problemy ( viewtopic.php?t=6764 ), więc jak nie musisz ich używać, to lepiej pozostać przy 2209 - bo tu się nie sprawdza 'kupię większy na zaś'.

Ale trzeba pamiętać, że Klipper+otoczka nie odwzorowuje funkcjonalności Octoprinta.
Np. nie ma czegoś takiego jak 'filament manager' z Octoprinta w Klipperze (rodzi się to w wielkich bólach od kilku lat i nadal nie ma) .
Marlin też sporo poszedł do przodu przez te lata.
Ale jak chodzi o czystą część drukarkową, to rzeczywiście Klipper jest na topie.