Rama i silniki to tylko jakieś 700 zł, dodaj komplet śrub, to ok 250 zł. Masz już pierwszy tysiąc.Johny Mielony pisze: Nie zamierzam ładować tysięcy w drukarkę. Rama i silniki to dla mnie byłaby połowa do jednej trzeciej kosztów.
Sam napęd będzie Cię kosztował 1500 zł, elektronika kolejne 1500 zł, do tego hotend, stół z grzaniem itd., a potem ze setkę pierdół, których akurat nie masz po 2-5 zł.
I po uj ci drukarka zrobiona w stylu "żeby Polska nie zginęła"? Albo robisz porządnie albo... masz drukarkę, szlifuj ją.
Voron 2.4 to nie jest prosta konstrukcja, to overkill, jak jeden z kolegów napisał. Albo wchodzisz w nią na całego albo zmontujesz i uj cię strzeli, bo nie wyprowadzisz jej do porządnego drukowania.
A jest mi bliska Twoja rozterka, sam byłem jeszcze niedawno w Twojej sytuacji (wybór nowej drukarki). Na polu boju był Voron 2.4 i BLV mgn Cube, wygrał pierwszy, bo to moja pierwsza drukarka DIY i łatwiej było mi znaleźć szczegółowe informacje na jej temat niż na BLV.
I najważniejsze, od początku byłem świadomy, że tanio nie będzie.