Kampro88 pisze:Na tabliczce znamionowej widnieje "Cheng Liang", sam zasilacz wygląda solidnie, w środku też całkiem schludnie nie licząc jakichś białych glutów.
No właśnie że nie, bo gdzie dobre filtry EMI?? i to jest ta cała tajemnica między firmowym a chińczykiem tu nawet widać że oszczędzał i nie dał to co było zaprojektowane bo sporo pustych miejsc. Jak to mówią po co jak działa bez tego a zawsze cent zaoszczędzony, niestety ich produkcja jest do minimum jak najtańszym kosztem.