ehh teraz widzę że walnąłem gafę, pisząc wyżej bezołowiowa miałem cały czas w myślach ołowiową. tak jak pisze Grzesiński ołowiowa ma niższą temp rozpływu

Adinfo pisze:Przy próbie wylutu elementów SMD z ze starej karty graficznej (uszkodzony Radeon 4870) było mi bardzo trudno to zrobić (tam była pasta bezołowiowa na pewno).

jeśli to był pasta bezołowiowa to teoretycznie powinno pójść łatwiej (bezołowiowa ma mniejszą temp rozpływu), do wylutowania polecam użyć topnik w żelu w strzykawce, przed nagrzaniem dać małą kropelkę na wylutowywany element
co do przechowywania pasty bezołowiowej w lodówce to trzymam tak pastę koki już grubo 1,5 roku po dacie ważności i nie zauważyłem żadnej różnicy, co prawda jest to tubka 500g a nie strzykawka i przekładam małymi ilościami do zwykłej strzykawki lekarskiej.