Będzie, ale z drugiej strony czy to ma znaczenie? Zanim zje go całego to jednak trochę zejdzie a na precyzję wydruku wpływać jego zużycie nie będzie bo to nie otwór dyszy.
Jeśli ktoś drukuje głównie z abrazyjnych filamentów to tak, nie ma to sensu. Ale jeśli ktoś tak jak ja drukuje tylko od czasu do czasu nimi a większość wydruków jest na zwykłych to wydaje się być dość rozsądna opcją.

Chyba jeszcze nie było https://www.aliexpress.com/item/1005005777532317.html dysze ala cht tylko chartowane, brzmi jak najlepsza opcja. Przy tej cenie chyba zamówię sobie wszystkie rozmiary

Nie wiem jak z trwałością eMMC, ale WD ma karty SD które mają wear-leavling (przyznam że byłem przekonany że każda karta SD go po prostu ma..).
Podobno są znacznie trwalsze, ja chwilowo użytkuje dwie Samsung Evo i z nim tez jeszcze problemów nie miałem.

cyfron pisze:prąd a konkretnie elektrony przemieszczają się tylko po powierzchni przewodnika.

Nie
https://en.wikipedia.org/wiki/Skin_effect
Pewnie mówisz o tym, problem jest taki że to dotyczy tylko i wyłącznie prądu przemiennego AC, a im wyższa częstotliwość tym prąd przesuwa się bardziej ku powierzchni przewodnika.

cyfron pisze:

Pjoter pisze: Wszystko fajnie, ale na Cortex-M3 da się skompilować Marlina lub jakiekolwiek inny otwarty firmware?

Zdecydowania większość płytek 32-bity pod Marlina to Cortex-M3, SKR 1.3, 1.4 to M3 (LPC jakiś tam). Płytki z wyższej pułki to już często Cortex-M4.
Przy czym to nic nie mówi bo tych Cortex-M3 jest od cholery, ale jeśli ktoś się uprze to na pewno przeportuje Marlina cokolwiek by tam było.

Lżejszy blok, mniej masy cieplnej do rozgrzania tak że szybsze rozgrzewanie głowicy, do tego w teorii lepszy transfer ciepła z grzałki do dyszy (jest otoczona).
Ale też potencjalnie jedna wada, mniejsza masa cieplna może spowodować że PID będzie miało ciężej utrzymać stabilną temperaturę.

Ciekawe jaka jest trwałość takie ogniowa, w sensie ile set/tysięcy połączeń będzie w stanie zrobić zanim zacznie się degradować.

W środku tego siedzi jakiś li-pol?
Jakaś szansa na zdjęcia z środka?

morf pisze:

morf pisze: Ponadto na glowym kondensatorze jest jakas nadpalona dziura, troche strach to podlaczac dalej.

To raczej wygląda tylko na uszkodzoną folię na kondensatorze, nie powinno mieć żadnego wpływu na jego działanie.

sq4nyy pisze:Jeżeli w blok wkręcasz miedź, to już masz zatarcie wyraźnego podziału strony ciepłej i zimnej. Nie podoba mi się, idea jest taka że możliwie najdłużej trzymamy włókno zimne. CR-10s ma to rozwiązane chyba najlepiej i najprościej jak do tej pory.

......
przecież sama część odzielająca strefę ciepła od zimnej jest z bardzo cienkiej rurki stalowej.
Miedz od strony bloku tylko odrobinę wydłuża część ciepłą, ale niczego nie zaciera, przejście jest wyżej. (przynajmniej tak jest w orginalnie dragonie, w tym wynalazku ciężko się tego dopatrzeć)