Więc odpada cała rzesza drukarek 2 generacji - one nawet jako nowe wymagają "grzebania" (patrz mój podpis ) - używki od kolegów z forum są już "dopieszczone". Te z Allegro to mogą być miny...
Natomiast Bambu (3-generacja) są określane jako idiot-drukarki - wyjmujesz z pudła, coś tam skręcasz lub odblokowujesz, sama się kalibruje i skupiasz się na druku.
Inne 3 generacji mają problemy wieku dziecięcego lub przekraczają Twój budżet...