Swego czasu na form pojawił się temat osoby, która chciała zrobić z druku 3D poważny biznes:
https://reprapy.pl/viewtopic.php?t=2547
Wątek dość ciekawy pokazujący zróżnicowane podejścia osób do nowego przedsięwzięcia. Nawet o ile się orientuję sam autor wątku poległ na przedsięwzięciu...
Z drugiej strony kolega LOCOSP zwrócił mi uwagę na pewnego młodego człowieka w necie:
https://www.tiktok.com/@fiflak848/video ... 6843594017
Gdyby ta osoba przeczytała ten wątek na forum pewnie nigdy by nie rozpoczęła swojej działalności...
A tak kręci sobie biznes niczego nie świadoma, że to nie może wypalić:
https://allegro.pl/uzytkownik/MagicFact ... heylink.me
"Bo jak czegoś nie da się zrobić to trzeba znaleźć osobę, która nie wie, że tego się nie da zrobić i ona to zrobi"
Ot proste.
Dzieciak (na usta się ciśnie słowo "Gówniak", ale dla takiego sukcesu należy się odrobina szacunku) pewnie miał jakiś kontent w mediach społecznościowych i przerobił to na niezły biznes. Cały rynek zbytu generują mu followersi - gromada osób, które śledzą jego poczynania na TikToku i kupują te rzeczy, które wytwarza.
Widziałem nawet w komentarzach pytania typu: "Co robisz, żeby wydruki nie odklejały się od stołu?"...
Nikt już nie pyta inżynierów na forum
Wolą dzieciaka, który ma małe pojęcie o druku 3D ale umie liczyć i potrafi się sprzedać na TikToku...
