Moja przyszła z Chin: IWISS model IWS-3220M. Zaciska wtyczkę na raz i jako zaleta - posiada zatrzask przy ramionach.
Najpierw osadza się pina w szczękach i delikatnie zamyka aż do pierwszego kliknięcia. Wtedy pin siedzi stabilnie. Zaciskarkę kładę na stole i wtedy wsuwam przewód aż do przejścia izolacji w pierwsze łapki. W drugie nie wchodzi - jest znaczny opór. Gdy już przewód mam osadzony to zaciskam głębiej ramiona i pin zaciśnięty.
Tak wygląda zestaw:
A tak moje pierwsze zaciśnięte piny na taśmie.
Jak dla mnie bomba. Muszę się tylko nauczyć dobierać odpowiednią długość odizolowanej żyły. Ponadto te przewody chyba potrzebują ciut szerszego pina. No i pin na czerwonym przewodzi mi się zacisnął odwrotnie
