profesorek96 pisze:Wymieniałem dysze na ciepło. Z tym ptf to już wszystko jasne ta biała rurka która transportuje filament.

Z tym CZYM? PTF? Co to jest PTF?
Nie chce sie czepiać, ale to MA znaczenie -> https://pl.wikipedia.org/wiki/PTF

profesorek96 pisze:Czy ona przechodzi przez cały hotend ?

Oidw tak. Ale to powinieneś widzieć jak wymieniałeś dyszę.

profesorek96 pisze: Jest odporna na temperature.

OK.

profesorek96 pisze:Hot end jest jeszcze troszke w tym pla

heh

profesorek96 pisze: czy to nie będzie przeszkadzać w użytkownaiu, na tej foli kaptonowej jest warstwa pla czy musze to zdzierać czy nie ?

Suchej kurvva.
Zacznę od wku*wień:

• pisz staranniej (to o odporności na temperaturę to...zdanie twierdzące? czy miało być pytanie?),
• ptf to nie to samo co PTFE; "pla" też wypada zapisać DUŻYMI LITERAMI; tak jest czytelniej i wiadomo że chodzi o filament a nie o jakieś słowo z literówką,
• przed znakami interpunkcyjnymi NIE daje się spacji; to piszę na wyrost bo Ci się zdarza, a czyta to się masakrycznie.

A teraz normalnie:

• Rozgrzej głwoicę i zbierz nadmiar plastiku. To nie musi być idealnie czyste, ale podczas druku ten plastik bedzie się gotował i śmierdział. No i dobrze żebyś wiedział gdzie są ewentualne nieszczelności.
• Rurka PTFE służy do transportu filamentu; wytrzymuje max 260 stopni i prawdopodobnie dotyka dyszy w Twoim hotendzie. Powinieneś na ciepło wykręcić dyszę, delikatnie ją wysunąć i zablokować a potem wkręcić dyszę spwrotem. Pomiędzy dyszą a tą rurką nie może być szpary.

I wrzuć jakieś zdjęcia.
Najprawdopodobniej detal odpadł CI od stołu i zaczął jeździć z dyszą. A że ta cały czas plułą plastikiem to się oblepiło. Cóż - zdarza się.
Z fusów wiecej nie wywróżę.