Kolega Stanley_B miewa pewne odchyły, nie przejmuj się

Walka typu druk 3D vs frezarka nie ma sensu bo to tak jakbyś porównywał co jest silniejsze - słoń czy wieloryb. To zupełnie inne metody wytwórcze, technologie, zastosowania, materiały, potrzeby, możliwości, ceny...

Przy prostych detalach druk 3D zawsze będzie wolniejszy od frezarki i jeśli drukarka będzie robiła za prototypownię dla elementów frezowanych to czasowo zawsze wypadnie gorzej.

Czyli znalazłeś drukarkę jaką Ci zaproponowałem w drugim poście

W sumie to warto.

To ma stół 330x330 a chciałeś 400x400.

Warte. Ze wszystkimi wadami drukarki ze stołem w Y (problemy z jakością przy wysokich wydrukach, zajmuje sporo miejsca, viewtopic.php?f=34&t=4047). Poza tym cechą używanej drukarki jest szansa że to co dostaniesz od razu zadziała

Ale dopóki nie masz żadnego pojęcia o druku 3D to tak na prawdę wylosuj coś na początek i zacznij robić to co jest Ci potrzebne. Bez tego wszyscy będziemy gdybać i nic z tego nie wyjdzie.
Pamiętaj że drukarkę zawsze potem możesz sprzedać; to nie sprzęt na całe życie. Albo kupić kolejną. Sporo osób tu na forum ma więcej niż jedną.

W podobnej cenie (w sumie to droższa) jest CR-10 S4. Tyle że ma jeżdżący stół w Y.
Właściwie to zostaje tylko Tronxxy. W zbliżonym budżecie nie będzie niczego ciekawszego. Albo inaczej - niczego innego nie będzie.

Tak czy owak może czekać Cię pewna ilość niezbędnych modyfikacji czy poprawek.

Z obu stron? Zostawiasz frezarke i idziesz spać?
Poza tym porównujemy dwie zupełnie różne technologie; warto dodać że z różnych półek cenowych.

blasterpl pisze:Ło madko , to ja na frezarce bym zrobił w max 2h.

Na frezarce robisz Ty a drukarka drukuje sama. Oto róznica.

blasterpl pisze:Rozumie , ze po prostu tak to tra czy jakieś lepsze drukarki robią to szybciej ?

Na upartego to mógłbym ją przyspieszyć o ~50%. Ale bez głębszych modyfikacji więcej z tego pudła nie wycisnę.
Tak, można sklecić sprzęt drukujący normalnie X razy szybciej.

210x45;
ścianka 4mm; 2 obrysy
PLA, 60mm/s, dysza 0.6;
Drukarka Flsun G czyli porównywalny badziew jak Tronxxy.
Slicer wyliczył 6h46 ale realnie to będzie pewnie ~8h.

Tronxxy X5Sa-400.
Nie dlatego że jest najlepsza czy coś. To jedyna pozycja z takim polem roboczym w tej cenie (i to w promocji u chińczyka).