Znaleziono 12 wyników
Wróć do „O slicerze Simplify3D i modelu biznesowym producenta”
- 16 lis 2018, 23:14
- Forum: Slicery
- Temat: O slicerze Simplify3D i modelu biznesowym producenta
- Odpowiedzi: 100
- Odsłony: 41689
- 16 lis 2018, 22:36
- Forum: Slicery
- Temat: O slicerze Simplify3D i modelu biznesowym producenta
- Odpowiedzi: 100
- Odsłony: 41689
Re: O slicerze Simplify3D i modelu biznesowym producenta
Do 4.0.1.dragonn pisze:Jest nawet osobny temat , ja niestety wróciłem do 4.0 bo zepsuli internal variable single extrusion.
Ja też wróciłem - ilość warstw "top" odpowiada tylko całkiem górnym warstwom modelu. Wszystkie wewnętrzne są olewane.
- 10 lis 2018, 21:09
- Forum: Slicery
- Temat: O slicerze Simplify3D i modelu biznesowym producenta
- Odpowiedzi: 100
- Odsłony: 41689
Re: O slicerze Simplify3D i modelu biznesowym producenta
Zaletą drzewa jest możliwość podparcia elementu który w osi Z znajduje się nad inną częścią modelu ale bez dotykania go. Ogólnie w FDM to też mi drzewko średnio pasuje, jeśli już używam to robię je dość obfite i tylko z powyższego powodu.balgator pisze:Ja tam mam średnie doświadczenia z tymi drzewiastymi supportami. Wydaje się, że raczej dedykowane są na drukarki żywiczne niż fdm.
- 30 paź 2018, 09:41
- Forum: Slicery
- Temat: O slicerze Simplify3D i modelu biznesowym producenta
- Odpowiedzi: 100
- Odsłony: 41689
Re: O slicerze Simplify3D i modelu biznesowym producenta
I tak i nie.dragonn pisze:Wiem, to czepianie się pierdół
Btw; jak dla kogoś $150 to dużo, to tu macie ciekawszą ofertę: https://voxelizer.com/pricing
- 30 paź 2018, 09:33
- Forum: Slicery
- Temat: O slicerze Simplify3D i modelu biznesowym producenta
- Odpowiedzi: 100
- Odsłony: 41689
Re: O slicerze Simplify3D i modelu biznesowym producenta
Odpowiedź wydaje się zbędna...FlameRunner pisze:Czy licencja pozwala na dzielenie się z kolegą? Nie powinny oba te komputery należeć do nabywcy licencji?
- 30 paź 2018, 09:16
- Forum: Slicery
- Temat: O slicerze Simplify3D i modelu biznesowym producenta
- Odpowiedzi: 100
- Odsłony: 41689
Re: O slicerze Simplify3D i modelu biznesowym producenta
Wadą jest to że silny rozwój opiera się na testowaniu na userach.
Poza tym mnie Cura zniechęca wizualnie. Szata graficzna i układ programu mają to "coś" co po prostu odpycha. Brakuje mi twardego przejścia pomiędzy edycją parametrów a podglądem pociętego modelu. Denerwują liczne animacje czy zanikanie okien, w sumie nie wiem po co.
Nie wiem jakie by musieli dodać opcje żeby przejście do Cury miało dla mnie sens.
Z tą różnicą że gdzie byś nie szukał pomocy to zawsze kończy się słowami "masz starą wersję, zaktualizuj do najnowszej".FlameRunner pisze:Czyli wystarczy nie aktualizować Cura, by cieszyć się tak samo stabilną sytuacją, jak posiadacze S3D.
Poza tym mnie Cura zniechęca wizualnie. Szata graficzna i układ programu mają to "coś" co po prostu odpycha. Brakuje mi twardego przejścia pomiędzy edycją parametrów a podglądem pociętego modelu. Denerwują liczne animacje czy zanikanie okien, w sumie nie wiem po co.
Nie wiem jakie by musieli dodać opcje żeby przejście do Cury miało dla mnie sens.
- 30 paź 2018, 09:06
- Forum: Slicery
- Temat: O slicerze Simplify3D i modelu biznesowym producenta
- Odpowiedzi: 100
- Odsłony: 41689
Re: O slicerze Simplify3D i modelu biznesowym producenta
Dokładnie.McKee pisze:Może Cura TERAZ też działa. Nie mam chęci ani czasu na wracanie / testowanie nowości.
Drukujesz, drukujesz i nagle kicha.
Nie wiadomo czy to PTFE w ekstruderze poleciało, pasek się poluzował czy doszła 1322 opcja pozwalająca ustawić grubość ścian dla supportu pod średnimi mostami na skraju obiektu.
Fakt, Cura wymiata ilością opcji. Pytanie czy na codzień to jest niezbędne.
Jak chcę gdzieś pojechać samochodem to nie zaczynam podróży od ustawienia stoponia sprężania w turbinie, choc pewnie są osoby które by doceniły taką możliwość.
Ale oczywiście co kto lubi. Po pierwszym szale związanym z ilością opcji przychodzi moment kiedy się chce żeby to pudło w końcu zaczęło drukować a nie sprawiać problemy; wtedy S3D zaczyna mieć sens. Mam Curę (Slic3ra i Voxelizera także). Czasem z nudów czy ciekawości odpalę bajerasy jak ironing. Ale jak Lassie - zawsze wracam do S3D
- 17 sty 2018, 19:26
- Forum: Slicery
- Temat: O slicerze Simplify3D i modelu biznesowym producenta
- Odpowiedzi: 100
- Odsłony: 41689
Re: O slicerze Simplify3D i modelu biznesowym producenta
Tu nie chodzi o kasę czy sens, ale o Twoje potrzeby. Mnie w S3D spodobał się sposób pracy, szata graficzna, sposób reprezentowania pociętego modelu czy ogólna logika działania. No i jest szybki. A sprawdziłem wcześniej wszystkie inne slicery które wpadły mi w ręke, wliczająć to jakieś rozwiązania komercyjne.Tuchajbej pisze:Czy waszym zdaniem warto używać s3d? Mówię o zastosowaniach domowych.
Sam nie używałem. Od początku korzystam z cury. Czy s3d ma coś więcej? Coś lepiej?
Mogę wyłożyć kasę ale nie wiem czy jest sens.
I wolałem już wydać te $150 żeby mieć przyjemność z pracy z softem bo po prostu mi się podoba (do tego znacząco podniosłą się jakość wydruków ale to raczej efekt wpływu dobrego slicera na początkująćego). Imho - opłaciło się.
Co do funkcjonalności - S3D aktualizują rzadko ale to co jest to działa. Znam wady i zalety, wiem gdzie co slicer zrobi i nawet na etapie projektu mogę tą czy tamtą ściankę pogrubić czy przesunąć żeby efekt końcowy był zadowalający. Jak soft zmienia Ci się co kilka tygodni to kończysz ze ślepiami w n-tym wątku o nowościach a na PC żąglujesz tysiącem wersji, bo raz działa to a tamto teraz działa inaczej. Co kto lubi. Mam Slic3ra, Curę i Voxelizera, wszystkie nawet skonfigurowane pod drukarki i zdarza mi się sprawdzić czy nie było by coś inaczej, lepiej, fajniej niż w S3D. Tylko i tak jakoś zawsze wracam. A nowości typu ironing czy zmienna grubość warstw średnio pasują do moich potrzeb.
Zawsze możesz kupić i do tygodnia zwrócić.
Natomiast jeśli na siłę chcesz coś u siebie zmodyfikować i stąd parcie na S3D (czasem po prostu "chce się" coś nowego, rozumiem), to sprawdź Voxelizera. Zrobili ogromny postęp ostatnio i w sumie soft jest bardzo fajny. A przynajmniej warty sprawdzenia.
- 08 wrz 2017, 16:04
- Forum: Slicery
- Temat: O slicerze Simplify3D i modelu biznesowym producenta
- Odpowiedzi: 100
- Odsłony: 41689
Re: O slicerze Simplify3D i modelu biznesowym producenta
M.in tak:Zepco pisze:Pobawiłem się S3D i jestem zdecydowany na zakup. Na początku nie mogłem się połapać o co biega i wydruki wychodziły niepełne, ale po analizie i próbach jestem bardzo zadowolony. Koszt niestety spory, ale jednorazowy, to sobie zrobię prezent na mikołaja.
Pytanie tylko mam. Czy da się to łatwo zintegrować z octoprint, jest jakiś plugin czy trzeba hack stosować z zapisywaniem pliku lokalnie który trafia do octo?
https://www.youtube.com/watch?v=XYvaewVB5RU
- 02 wrz 2017, 23:18
- Forum: Slicery
- Temat: O slicerze Simplify3D i modelu biznesowym producenta
- Odpowiedzi: 100
- Odsłony: 41689
Re: [Cura] Kilka modeli jeden po drugim i przypalanie wydruku
Nie bardzo rozumiem. Jest płatny program którego nie kupiłeś bo źle działa. Ale stać Cię i chętnie byś go kupił. To w takim razie, z jakiego powodu ten ból d*py że ktoś go używa?Marcin1415 pisze: Początkujących bez żadnego doświadczenia, bo moim zdaniem to jedna z grup docelowyw w tym ich marketingu. Druga z grup to luddzie którzy srają pieniędzmi i zapominają że mogą zwrócić. Sam chętnie bym go kupił bo jest w nim potencjał ale cena jest nie do przyjęcia i to obojętnie czy jest stać czy nie. Tak jak pisałem niektóre funkcje są niespotykane w innych programach. Pisałem nawet do Prusy z prośbą o funkcję drukowania wysp po kolei ale bez odzewu.
Niech sobie go mają Ci bez doświadczenia i Ci srający pieniędzmi. To jakiś problem jest?