Znaleziono 9 wyników

autor: dziobu
20 paź 2017, 19:13
Forum: Pytania o sprawy podstawowe
Temat: Kurs projektowania 3D za 90zł
Odpowiedzi: 43
Odsłony: 18946

Re: Kurs projektowania 3D za 90zł

animos pisze:Te problemy office to np. dajesz plik openoffice -> narzekają, że tego nie mogą otworzyć w office.
Dajesz plik worda np. -> narzekają, że muszą kupić oprogramowanie office, aby to otworzyć.
A jak piszą w OpenOffice to narzekają że tabelki szlag trafia ;p (korzystałem jakiś czas; do prostych rzeczy jest OK, do trudniejszych - nie bardzo).
Wszystkich nie zadowolisz. A nie ma jednego jedynego standardu bo zawsze jak ktoś coś wyklepie to powstaje n-ta odmiana standardu standardów, a nawet jak już wejdziesz w jakiś to przeważnie szanowne gremium które nim zarządza blokuje szybki rozwój (w rozumieniu reagowania na potrzeby odbiorcy). Swój format pozwala na wszystko bez ograniczeń, dlatego się z tego korzysta.

Sam zapisuje dane głównie w XMLu, z tym że mój XML też nie musi być zgodny ze standardem - mam możliwość wstawienia danych binarnych. Za to korzystam z dobrodziejstw drzewiastej struktury (kod źródłowy mam na stronie). Bo nie mam nic podobnego (a zapis tekstowy HEXem zajmuje 2x więcej miejsca, co przy plikach rzędu kilku GB ma znaczenie).
animos pisze: Zysku nie ma, ale format, który znam jestem w stanie automatycznie przeczytać własnym softem.
Potem to obrobić i wysłać wyniki, plik lub coś innego.
Docx nawet nie próbuję rozkodować, choć to możliwe tyle, że multum pracy a i nie potrzebne.
Zwykle lepiej wysłać XML(zapisać w pliku, nowe office to ma) -> łatwej potem z tego dane automatycznie czytać.
Po co obrabiać automatycznie - jak np. w CMS PrestaShop mam tysiące plików (baza), przy migracji, update itp., nie sposób to zrobić ręcznie.
I świat powinien przestawić się na RTFy żeby dało się od czasu do czasu pogrzebać zewnętrznym softem?
Nie jesteś sam z takimi problemami - zamiast narzekać spróbuj wykorzystać gotowe narzędzia:
1. docx (i wszystkie ???X czy ODT)
zmień rozszerzenie na zip i rozpakuj. W przypadku DOCX treść dokumentu masz w \word\document.xml.

2. Jeśli chcesz grzebać w innym formacie:
Office udostępnia interfejs OLE - możesz tym sterować dowolnym programem z pakietu, w tym otwierać pliki dobierać się do danych (wymaga zainstalowanego office). Swoją drogą - masa programów udostępnia "się" w ten sposób.
autor: dziobu
20 paź 2017, 18:12
Forum: Pytania o sprawy podstawowe
Temat: Kurs projektowania 3D za 90zł
Odpowiedzi: 43
Odsłony: 18946

Re: Kurs projektowania 3D za 90zł

animos pisze:Jest RTF (Rich text format), XML - można by zrezygnować z plików, które powodują problemy dla użytkowników office/openOffice.
-> a może mht (archiwum strony)
Jakie pliki powoduję problemy dla użytkowników Office? Mam starocia, tzn 2007 i nie doświadczam żadnych problemów.

A teraz powiedz który z powyższych formatów pozwoli:
- osadzić plik zewnętrzny w dokumencie (np plik Corela),
- wrzucić dowolne multimedia (ot chcę film na drugiej stronie),
- zabezpieczyć dokument (hasłem lub zrobić z niego wypełnialny formularz),
- pisać makra,
- zarządzać wyglądem dokumentu (strona, marginesy),
- zrobić spis treści,
- obsłużyć historię wersji i system recenzji,
- dodać zupełnie oderwane od wszystkiego elementy jak prosta grafika wektorowa (np strzałki), pola tekstowe czy wordarta,
- dodać pola samoaktualizujące się (data/godzina),
- wstawić wykres?

btw.
DOCX z obrazkiem zajmuje ~250kB, RTF z tym samym obrazkiem - 11MB. Gdzie ten zysk?
autor: dziobu
20 paź 2017, 17:40
Forum: Pytania o sprawy podstawowe
Temat: Kurs projektowania 3D za 90zł
Odpowiedzi: 43
Odsłony: 18946

Re: Kurs projektowania 3D za 90zł

McKee pisze: Wracając do tematu Silhouette: mam Cameo i gdzieś widziałem jakieś drivery/soft do sterowania nim przez G-Code - jakiś gość jako pracę dyplomową chyba robił - głowę dałbym sobie uciąć, że zapisałem gdzieś linka ale od ~roku (?!) nie mogę tego znaleźć. Jeżeli macie jakiś fajny soft do tego plotera to podrzućcie proszę (Coś więcej niż Studio oferuje).
Chodzi Ci o to?
https://ohthehugemanatee.net/2011/07/gp ... -graphtec/
https://github.com/vishnubob/silhouette
(trafiłem na to kiedyś; nie korzystam, nie wiem nawet czy działa z moim ploterem)
autor: dziobu
20 paź 2017, 15:53
Forum: Pytania o sprawy podstawowe
Temat: Kurs projektowania 3D za 90zł
Odpowiedzi: 43
Odsłony: 18946

Re: Kurs projektowania 3D za 90zł

animos pisze:"nie wiesz jak funkcjonuje komputer i soft na nim" - mało odkrywcze.
Jeśli ktoś żyje możemy przyjąć, że się urodził.
Jeśli jest programistą to raczej wie (możemy to przepuszczać) co to jest komputer.
Moja siostra też wie co to jest komputer, choć nie ma pojęcia o programowaniu.
Jeśli ktoś jest programistą to raczej powinien wiedzieć jak komputer działa.
animos pisze:co pokazujesz choćby w uzasadnieniu wielkości plików danych
Trzeba być ślepym, żeby nie zauważyć o ile np. jest większy plik Worda z tym samym tekstem od pliku notatnika (txt).
Przyznam Ci rację jak tylko wkomponujesz zdjęcie i tabelę to notatnika i całość zapiszesz w małym pliku tekstowym ;)
autor: dziobu
19 paź 2017, 21:35
Forum: Pytania o sprawy podstawowe
Temat: Kurs projektowania 3D za 90zł
Odpowiedzi: 43
Odsłony: 18946

Re: Kurs projektowania 3D za 90zł

animos pisze:(...)
Wybacz, poddaje się ;)
Na Twoje argumenty trudno odpowiedzieć nawet po pijaku. Szkoda dalej to ciągnąć bo imho nie wiesz jak funkcjonuje komputer i soft na nim, co pokazujesz choćby w uzasadnieniu wielkości plików danych ;p

btw. Co do Silhouette to imho nie potrafisz z programu korzystać (Silhouette Sudio Basic). Da się zrobić wszystko co trzeba, a co trzeba bardziej - jest dodatek do Corela. Zresztą z jakiegoś powodu kupiłeś ten ploter zamiast czegoś na Arduino.

Jak dla mnie - EOT.
autor: dziobu
19 paź 2017, 11:59
Forum: Pytania o sprawy podstawowe
Temat: Kurs projektowania 3D za 90zł
Odpowiedzi: 43
Odsłony: 18946

Re: Kurs projektowania 3D za 90zł

animos pisze: AutoCad Civil z kawałkiem projektu autostrady A1 (dla przykładu) już się wiesza, a ISTRAM (hiszpański odpowiednik 3d, ale bez nadkładu) ciągnie cały odcinek bezproblemowo. Oba robią to samo. Problem jest w ilości danych - drobiazg zawsze pójdzie, większy się wysypuje. Podobnie mam z programem plotera tnącego - zaimportowanie małego pliku DXF i cięcie z powodu dużego softu (dojcie do cięcia) jest dość trudne - czekam 3,4 minuty po naciśnięciu klawisza, bo jest render dynamiczny. A tylko to współpracuje z tym ploterem. Jak spytasz sprzedawcę AutoCAD to powie, że nie ma to wpływu, a nawet Civil jest szybszy tyle, że to w praktyce jest odwrotnie. Hiszpanie kopiują sam algorytm, za to nie ma demo - jak kupisz dostajesz program.
Super, ale co to ma wspólnego z zabezpieczeniami programu?
Jeden się wysypuje a drugi nie - spoko. Tylko że to zależy od pierdyliarda rzeczy i może się okazać że problem leży zupełnie w innym miejscu (jak choćby w układzie danych w dxfie). To na prawdę bywa dość skomplikowane i czasem zupełne pierdoły o tym decydują. Świetnym przykładem są STLe, które czasem trzeba "naprawić" żeby inne programy czytały, choć nie zmienia to kształtu opisanego obiektu.

Program do plotera - nie rozumiem. Ładujesz mały plik i render nie wyrabia? A jakby program był open-source to by wyrabiał? Może masz nieodpowiedni sprzęt do tego co producent zalecał. Albo kupiłeś niedopracowany badziew (też się zdarza). Ale związku z tematem wciąż nie widzę.
autor: dziobu
19 paź 2017, 00:01
Forum: Pytania o sprawy podstawowe
Temat: Kurs projektowania 3D za 90zł
Odpowiedzi: 43
Odsłony: 18946

Re: Kurs projektowania 3D za 90zł

@animos
Nie będę się rozpisywał bo to i tak OT, ale:
dlaczego w kółko piszesz o zabezpieczeniach? Co to ma wspólnego z programem? Czasem zdarza mi się omijać zabezpieczenia w różnych programach (hobbystycznie oczywiście ;p) i wiedząc jak one działają, nie mogę powiedzieć żeby miały jakikolwiek wpływ na wydajność programu.
Również nie uważam żeby projektant 3d miał wiedzieć czy rozumieć jak działa komputer. Jest to narzędzie jak każde inne i ta wiedza jest mu zupełnie zbędna.
autor: dziobu
18 paź 2017, 20:25
Forum: Pytania o sprawy podstawowe
Temat: Kurs projektowania 3D za 90zł
Odpowiedzi: 43
Odsłony: 18946

Re: Kurs projektowania 3D za 90zł

animos pisze:Bo kurs projektowania nie powinien być realizowany na komputerze.
Tylko z gliny, mas plastycznych itp.
Na ASP - z pewnością. Co do druku 3D to nie jestem pewien czy wycięcie zębatki z gliny w czymś by komuś pomogło.
animos pisze:Na komputerze jest projektowanie wspomagane komputerem - Computer Aided Design, w skrócie CAD.
Skoro na komputerze to coś na pewno ma wspólnego z programowaniem.
Zresztą AutoCAD, jeden z popularniejszych w tym segmencie programów ma i konsolę i ikony - można używać obu równorzędnie, choć konsola (programowanie) jest szybsza niż wybór myszką.
Jak się nie lubi tego typu "programowania" to można inaczej, dla przykładu język programowania SCRATCH - składanie z puzzli, proste nawet dla dzieci.
Mylisz wprowadzanie danych do programu z programowaniem. To stanowczo nie jest to samo.
animos pisze:Program prostszy jest lepszy, choć mniej "FAJNY" niż skomplikowany.
Zawsze. Zwłaszcza że "fajny" program, taki co sam liczy i kupę rzeczy robi automatycznie, powoduje że człowiek nabiera idiotycznych nawyków ufania mu bezgranicznie. Zwłaszcza to boli jak na podstawie takiego projektu trzeba stworzyć jakieś detale bo okazuje się że to co PC przyjął w rzeczywistości jest niemożliwe do wykonania (np trzeba mieć półtorametrowy śrubokręt albo trzy łokcie żeby ręka weszła). Ciężko się z tym potem walczy.
Także imho tu masz rację.
animos pisze: Tyle, że ten skomplikowany ma może 5% swojego kodu poświęconego na 3d, a reszta na zabezpieczenia antypirackie, ukrywanie kodu, interfejs skomplikowanych plików danych, itp.
To zrozumiałe, bo to komercyjny program i jego celem jest głównie zarobek dla programisty, co go napisał.
Używając prostego programu projektant więcej wie o tym co tworzy i jak to powstaje.
Używając skomplikowanego programu tą wiedzę ma głównie ten, co program stworzył i obwarował klauzulą zakazu rozkodowywania plików źródłowych.
Używając taki "fajny" program mamy opóźnienia z powodów nie związanych z 3d ale z komercją.
Dla przykładu Bentley Microstation łączy się online z centralą (wersja sieciowa), gdzie monitorują czas jego pracy - podobnie jak silniki samolotów online - tylko po co to?
Ale tu - masakra.
Co ma licencja/sposób dystrybucji do użyteczności programu?
Czy jak programista nie zarabia na programie to ja się więcej nauczę? Bo tak to zrozumiałem.
Programista takiego narzędzia musi rozwiązać w cholerę problemów i wcale nie musi być bossem w projektowaniu 3D. Uruchamiasz program i rysujesz, nie zastanawiasz się jak działa rysowanie mimo braku dedykowanej karty graficznej, jak program wykrywa że chciałeś kliknąć akurat w ten odcinek, skąd wiedza o co zapytać w linii komend, jak zachowują dane na dysku że kilkugigowy plik czyta w sekundę, jak zarządzają pamięcią że to działa mimo ilości danych...
To że program jest zamknięty (i płatny) nie oznacza że jest gorszy. To że program jest prostacki nie oznacza że jest lepszy.

Bo tym tropem dochodzimy do pewnego wniosku: Paint jest darmowy i więcej się nauczysz o obróbce grafiki rastrowej niż w komercyjnym Photoshopie. A to nie prawda.
animos pisze: Nie jest to strata czasu, bo się uczymy, może nie tyle programowania ale tego jak to działa - w przypadku OpenSCAD projektowania metodą składania z brył.
Polecam książkę Maciej Sydor, Wprowadzenie do CAD, PWN 2009
Tylko czy ta wiedza faktycznie jest niezbędna?
OpenSCAD to dość specyficzny program z bardzo specyficznym podejściem. I jest tak jakby mało user-friendly.

I na koniec - to wszystko można podciągnąć do projektowania w 3D:
OpenSCAD nauczy rysowania metodą tekstowego składania z brył.
Sketchup nauczy metodą operowania na trójkątach.
Sculptris nauczy metodą ugniatania i wyciągania.
Blender wkurwi.
A IronCAD/Fusion/Inventor/DSM - pomogą przy _projektowaniu_ mechaniki.

Inne metody, inne wymogi, inne podejście, inne efekty. I z każdego można mieć obiekt 3D i go np wydrukować.
Imho najlepiej po prostu instalować je kolejno i wybrać ten który ma "to coś". Program trzeba rozumieć (każdy ma jakąś logikę działania) i wtedy można szaleć ze wszystkim. Nie ma najlepszego. Każdy ma jakieś plusy i minusy i podejście typu "tylko Inventor" jest szkodliwe. Jeden woli klepanine jak w OpenSCADzie a drugi kreatory.
A jak już ma się program to łatwiej podjąć decyzję co dalej, w tym czy pchać się w szkolenia. Bo to wcale nie jest oczywiste zwłaszcza że różnorodnych materiałów w sieci jest mnóstwo.

I od siebie: Sketchup jest prostacki, darmowy i ma sporo przykładów. A pozwala na bardzo dużo choć nie jest to program mechaniczny.
autor: dziobu
15 paź 2017, 23:14
Forum: Pytania o sprawy podstawowe
Temat: Kurs projektowania 3D za 90zł
Odpowiedzi: 43
Odsłony: 18946

Re: Kurs projektowania 3D za 90zł

corristo25 pisze:Zależy czego oczekujesz, czy chcesz sam poćwiczyć i poszukać informacji, czy mieć przewodnika prowadzącego za rączkę.
W jednym i drugim wypadku osiągniesz to samo. Różnica będzie w Twojej kieszeni :)
Prowadzenie za rączkę powoduje że w momencie gdy dotrzesz do kolejnych problemów zaczniesz szukać kolnego kursu. Bo zawsze ktoś musi podpowiedzieć co i jak dalej robić. To też zabija naturalną ciekawość - "nigdy nie używałem tej opcji bo mi nie była potrzebna" (a często to oznacza po prostu: "pojęcia nie mam co ona robi").

Imho duże lepiej jest dojść do rozwiązania samemu - stawiasz sobie zadanie (np zrobię stojak na długopisy) i posiłkując się manualami/filmami robisz to co potrzebujesz. W efekcie wyrabiasz nawyk wykorzystywania informacji z sieci a nie tylko powielania ich. Pewnie że jest to trudniejsza droga ale co się dowiesz/nauczysz to Twoje. I zrobisz to sam, co oznacza że będziesz rozumiał co, jak i dlaczego. A to imho bardzo dużo.

Wróć do „Kurs projektowania 3D za 90zł”